Jeśli znasz się na pielęgnacji skóry, wiesz, że noszenie SPF na co dzień jest niezbędne. Nie tylko w celu ochrony skóry przed niebezpiecznymi promieniami i oparzenie słoneczne, ale także zapobiegać oznakom starzenia. Podczas robienia zmarszczek i pigmentacja jest czymś, co obejmujemy, jest nieodłączną częścią starzenia się, słońce naprawdę może się do tego przyczynić. Dermatolodzy i eksperci od skóry powszechnie zgadzają się w branży kosmetycznej, że około 80-90% starzenia się skóry jest spowodowane promieniami UVA. To nie tylko wtedy, gdy opalasz się na wakacjach, ale nawet w pochmurne dni w zimie, kiedy siedzisz przy oknie. Nie musi być gorąco i słonecznie, aby promienie słoneczne dotarły do Twojej skóry. Dlatego ważne jest, aby nosić SPF. Każdy. Pojedynczy. Dzień. I nie, posiadanie SPF w kremie nawilżającym lub fundamencie po prostu go nie zaszkodzi. Dedykowany filtr SPF — noszony na kremie nawilżającym i przed makijażem — jeśli to najlepszy sposób na uzyskanie najdokładniejszej ochrony. „Myśląc o tym, ile produktu należy nałożyć, większość ludzi nie używa wystarczającej ilości SPF” – wyjaśnia
A jednak SPF może być nieco irytujący w noszeniu. Nawet jako redaktor ds. urody przyznam to. Może być trudno znaleźć taki, który działa dobrze i że ty Właściwie chcesz użyć. mam bardzo wrażliwa skóra, więc jeśli wypróbuję nowy produkt i moja skóra go nie lubi, poinformuje mnie o tym kłując. To samo dotyczy moich oczu. Wydaje się, że niektóre filtry SPF przedostają się do moich oczu i szczypią, co sprawia, że moje oczy łzawią i pieką jeszcze bardziej. I tak zaczyna się błędne koło. Dzięki Bogu za duże okulary przeciwsłoneczne w tym przypadku. Mieszkam też na wybrzeżu i spędzam dużo wolnego czasu na świeżym powietrzu, więc dbam o ochronę skóry za wszelką cenę, ale chcę czegoś, co jest wystarczająco lekkie, aby moja skóra wyglądała dobrze i dobrze leżała pod spodem makijaż. I na pewno nie może też pozostawić białego nalotu na skórze. Nie proszę o wiele, prawda?
Tak więc, kiedy na moim biurku wylądował bezolejowy SPF 30 firmy Shiseido Urban Environment Age Defense Age Defense, poczułem się zaniepokojony. Czy ten użądliłby mnie w oczy lub wyciągnąłby mnie z wysypką? Cóż, okazało się, że się myliłem. Ten SPF ma konsystencję podobną do balsamu (porównałbym go do Anthelios SPF La Roche-Posay), który łatwo wtapia się w skórę i nie pozostawia tłustego wykończenia. W rzeczywistości wysycha szybko do aksamitnego dotyku, dzięki czemu idealnie nadaje się do mojej strefy T, która często jest bardziej podatna na błyszczenie w cieplejsze dni. Jest również bezolejowy, co jest idealne, jeśli masz wypryski lub masz tłustą skórę.
Jeśli masz cerę tłustą lub mieszaną, gorąco polecam wypróbowanie tego niesamowitego SPF. Nie mówię tego lekko. Nie zawiera oleju, ma żelową konsystencję, która wtapia się w skórę, nie pozostawiając tłustej warstwy. W rzeczywistości odkryłem, że to naprawdę zmniejsza połysk w ciągu dnia. Formuła jest antybakteryjna, antybakteryjna i kontrolująca wydzielanie sebum, dzięki czemu jest idealna dla cery wrażliwej i skłonnej do trądziku.