Zawsze żartowałem, że gdybym mógł, żyłbym na walizkach. Chociaż jest to teoretycznie niemożliwe przy stanie mojej garderoby, jestem tak blisko, jak tylko się da. Po 24 latach długodystansowych podróży i większej liczbie mil lotniczych, niż dziecko z epoki wiktoriańskiej mogło sobie wyobrazić, opa...
Kontynuuj czytanie