Dla mnie znalezienie idealnego Fundacja zawsze była największym marzeniem o urodzie. Posiadanie skóry jak Rosie Huntington-Whiteley to zrozumiały cel, ale taki, który zmuszał mnie do ciągłego polowania przez całą moją karierę – a nawet przed jej rozpoczęciem. Zajmuję się urodą od prawie pięciu lat i powiem szczerze: próbowałam dużo z podwaliny. (mówię w setkach.)

Nie mówię tego, żeby się chwalić, ale po pierwsze, to część mojej pracy, a po drugie, to moja ulubiona rzecz do zabrania do domu i testowania. Jeśli dobrze ułożysz bazę, wszystko po niej pójdzie i sprawi, że cera będzie nieskazitelna. Z opcji na głównych ulicach możesz kupić w swoim lokalnym Buty oraz Superlek sklepów po luksusowe marki projektantów, przez lata testowałem niektóre z najbardziej kultowych formuł oraz mniej znane.

Więc przejrzałam moją kolekcję podkładów i zebrałam jedne z najlepszych, robiąc zdjęcia przed i po (abyś naprawdę mógł zobaczyć, czy to działa), dopóki nie zdecydowałam się na moje osiem najlepszych podkładów. Oprócz tego, że mogę je wszystkie kupić poniżej, zamieściłam również szczegóły dotyczące pokrycia, wykończenia i zakresu odcieni każdego produktu (wraz z moimi niefiltrowanymi przemyśleniami, oczywiście).

Dla odniesienia mam kombinację skóra który może być trochę tłusty w strefie T, a czasem bardziej suchy na policzkach. Wolę wykończenie podkreślające blask, ale nic, co sprawi, że na nosie i podbródku będę zbyt błyszczeć. Moja skóra jest dość blada i ma neutralny, chłodny odcień, ale dodałam wiele podkładów o szerokiej gamie odcieni, więc myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Przewijaj, aby kupować najlepsze podkłady, IMO.

Produkty do cery Charlotte Tilbury są zawsze niesamowite i jestem pod wrażeniem liczby odcieni, które artystka makijażu stworzyła w swojej nowej, kryjącej formule. Wyjdzie dopiero 22 sierpnia, ale myślę, że to może być jej najlepszy z dotychczasowych.

To być może moja absolutna podstawa wszechczasów, chociaż przyznaję, że ma tylko siedem odcieni i kosztuje 68 funtów, to dwie rzeczy, z którymi trudno się pogodzić. Formuła jest jednak bardzo bogata, co oznacza, że ​​trochę zajdzie bardzo daleko, a wykończenie jest promienne i świetliste. Jego supermocą jest długowieczność. Ma siłę przetrwania prawdziwego fundamentu bohatera — bez względu na to, przez co go przeszłaś.

Najbardziej podoba mi się w tym ultralekka konsystencja żelowo-serum/woda, która bardzo dobrze sprawdza się w przypadku skóry mieszanej/tłustej. Daje czyste krycie (idealne w dni powszednie), ale może być kryte aż do średniego krycia. Opakowanie to również zdecydowany plus, ponieważ pipeta z zakraplaczem pozwala na precyzyjną aplikację i zero odpadów.

Huda Beauty była pionierem (podobnie jak Fenty) w tworzeniu bardziej zróżnicowanej gamy odcieni podkładów. Ta całkowicie kryjąca, rozmywająca formuła jest mocno napigmentowana i działa najlepiej, gdy nakładana jest z mgiełką Beautyblender po nawilżeniu lub rozświetlaniu podkładu. To jeden z moich ulubionych na wieczorne wyjście, ponieważ naprawdę trwa godzinami.

Kolejna opcja, która skorzystałaby na rozszerzeniu zakresu odcieni, ale nadal jest to dobra formuła uliczna. Za niecałe 10 funtów świetnie ukrywa zaczerwienienia, przebarwienia i przebarwienia. Jest również dostępny w bardzo poręcznej, wygodnej w podróży tubie.

To podkład, który zmienił moje zdanie na temat formuł w sztyfcie. Zawsze uważałem, że wysychają, nawet z moją własną skórą i jestem mieszana/tłusta. Jednak ten kremowy sztyft nawilża, łatwo się rozciera i utrzymuje się przez cały dzień i noc.

To nic innego jak ikona branży, fundacja Giorgio Armaniego jest ulubiona, szczególnie na weselach, dzięki doskonałemu, długotrwałemu kryciu i brakowi SPF (czyli brak retrospekcji na zdjęciach ślubnych). Promuje rozświetlony od wewnątrz blask, który nigdy nie jest tłusty ani tłusty, i jest dostępny w 30 opcjach odcieni.

Jednym z moich ulubionych podkładów wszech czasów była klasyczna formuła Dior Forever, a ta zaktualizowana wersja oferuje więcej blasku i więcej blasku. Pięknie rozświetla, ma idealny poziom krycia w połowie i ma efektywną trwałość.