Wysokie ryzyko, wysoka nagroda: przejście na blond to odważny ruch. Kiedy kolor wyjdzie odpowiedni, wyglądasz jak celebrytka. Ale jeśli blondynka jest trochę zbyt miedziana, popielata, jednowymiarowa lub po prostu nieodpowiednia dla ciebie odcień skóry, to właśnie zmarnowałeś mnóstwo czasu i pieniędzy w salonie. Byłam tam. Nie wracaj do moich zdjęć na Instagramie z 2014 roku.

Ale o to właśnie chodzi: nie ma tylko jednego odcienia skóry, który może ściągnąć blond. Jeśli zastosujesz się do pięciu kluczowych wskazówek poniżej, możesz znaleźć super pochlebny blond kolor włosów, niezależnie od tego, czy masz głęboką skórę z czerwonymi odcieniami, średnia karnacja z neutralnymi odcieniami, jasna karnacja z żółtymi odcieniami lub dowolna kombinacja ciemności i światła, ciepła i fajny.

Aby pomóc Ci wyjść z salonu z możliwie najlepszą blondynką, trafiliśmy do jednego z najbardziej wykwalifikowanych blond kolorystów w branży, Matt Rez, Ambasadora Kolorów Redken i kolorystka celebrytów w Salon Meche

 w Beverly Hills. Rez jest odpowiedzialny za blondynki, które widzieliśmy Chiara Ferragni, Lili Reinhart, Eiza González i nie tylko (w tym ja!).

Utrzymanie naturalnego lub możliwie neutralnego koloru podstawowego jest tym, co Rez nazywa swoją największą ogólną zasadą. „Objęcie i włączenie twojego naturalnego lub tego, co było twoim naturalnym, białym (szarym jest iluzją) kolorem włosów jest kluczem do przejścia na blond!” on mówi. „Nasze odcienie skóry i kolor włosów współgrają ze sobą, więc eliminując swój podstawowy kolor, ostateczny efekt blond całkowicie spowoduje kolizję."

Neutralna baza będzie najbardziej pochlebnym miejscem do budowania. Nie wspominając o tym, że podniesienie bazy zbyt wysoko może spowodować brązowienie i jeszcze większe uszkodzenie włosów. "Unikaj podstawowych uderzeń i podnoszenia podstawowego koloru, jeśli to możliwe, aby uniknąć niepożądanej czerwieni i Pomarańczowy miedziane tony kiedy robisz się blondynką” – mówi Rez.

„Nikt nie ma jednokolorowej skóry. Gdybyśmy to zrobili, bylibyśmy zupełnie płascy i jak z kreskówek” – mówi Rez. Wszyscy mamy cienie, kontury, piegi i różne odcienie w różnych obszarach twarzy. I tak jak w naszej skórze mamy równowagę neutralnych, ciepłych i chłodnych tonów, tak potrzebujemy ich we włosach. „Nasz kolor włosów musi to odzwierciedlać, zwłaszcza jeśli robimy się jaśniej”, mówi Rez, „więc zawsze się upewniam w kolorze włosów moich klientów jest lustrzana równowaga tych tonów, aby uzyskać pochlebny kolor reszta."

Na przykład Ciara ma ogólnie chłodniejsze podteksty niż Zendaya, więc kolor Ciary kończy się w odcieniu szarości blond spektrum, podczas gdy Zendaya jest bardziej złota. Ich skóra nie jest w 100% chłodna ani ciepła, ale ta równowaga będzie wyglądać nieco inaczej dla każdego.

Osiągnięcie idealnego balansu tonalnego nie jest czymś, co wszyscy koloryści robią automatycznie, ale Rez osiąga to za pomocą dostosowywalnej techniki, którą wymyślił, zwanej Midlight technika kolorowania (coś w rodzaju bardziej złożonego balayage), co w zasadzie oznacza, że ​​zawiera on bazę klienta z wielowymiarowymi pasemkami, które są zrównoważone tonalnie i połączony.

„Kluczowe jest prawidłowe słownictwo” – podkreśla Rez. „Wiedza o różnicy między ciepłym a chłodnym, jaśniejszym i ciemniejszym jest ogromna”.

Cieplejsza blondynka nie zawsze oznacza ciemniejszą (jestem osobiście winna tego błędnego przekonania), a chłodna niekoniecznie oznacza popielaty (znowu winny).

„Jest tak wiele odmian” – mówi Rez. Na przykład sprawdź różnice między fajnymi blondynami z Sofii Boutelli na zdjęciu na początku tej sekcji i Margot Robbie na dole historii.

Mówiąc o dokładności, Rez ostrzega przed oczekiwaniem, że twój kolorysta odtworzy to dokładny kolor zdjęcia referencyjnego, które przyniesiesz, aby je pokazać.

W kolorze sztucznym, tak jak w kolorze naturalnym, żadne dwie osoby nigdy nie będą miały dokładnie tego samego koloru. „Jest to zdjęcie referencyjne i/lub inspirujące — możliwe jest to, że może to być odmiana” mówi Rez. „Myśl podobnie, nie tak samo”.

Unikaj też bombardowania kolorysty zbyt dużą liczbą odniesień do zdjęć. „Nie rób pięciu różnych zdjęć, aby wybrać opcje” – radzi. „Zrób swoje badania i wybierz jedną jako wskazówkę”.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, powinnaś wyjść z salonu z najbardziej pochlebną dla Ciebie blondynką. Ale oczywiście bycie blondynką nie kończy się po powrocie do domu.

Stosowanie sprayów termoochronnych i masek regenerujących (Matt poleca poniżej dwa produkty Redken) pozwoli zachować zdrowe włosy.

Podczas gdy fioletowy szampon i odżywka (moje ulubione to Kristin Ess) utrzymają Twój jasny, niebrązowy odcień.