Muszę się do czegoś przyznać. Byłem winny zaniedbywania włosów. Jak wielu innych Przyzwyczaiłam się do przekonania, że skręcone, perwersyjne i afro włosy są „trudne” i będą potrzebowały znacznie więcej czasu, niż byłabym w stanie zainwestować, aby były zdrowe. Po wyboistej podróży źle dobranych środków rozluźniających, splotów, klipsów w przedłużeniach i zdecydowanie zbyt dużej ilości bezpośredniego nagrzewania, to podczas blokady rozebrałem wszystko z powrotem i postanowiłem zacznij od początku mojego związku z moimi włosami.
Podczas gdy dawałam moim naturalnym włosom szansę na regenerację i ponowne przyjęcie ochronnych stylów mojego dzieciństwa (dzięki bogu za plecionki w pudełku), za oceanem miałaby powstać marka, która zmieni nasz sposób myślenia o markach celebrytów, a co za tym idzie o pielęgnacji włosów afro.
Rozpoczęty przez założyciela i dyrektora generalnego Tracee Ellis Ross, podstawową misją PATTERN jest służenie potrzeby kręconej, zwiniętej i ciasnej społeczności, aby celebrować czarne piękno i być aktywną przestrzenią do podnoszenia i kochania naturalnego piękna społeczności. Po 10 latach prowadzenia własnych badań rynkowych i formułowania, PATTERN został wprowadzony na rynek w USA w 2020 roku, obejmujący cały dzień mycia: szampon, odżywka, mgiełka i żel (plus narzędzia do stylizacji i pędzle), ale dla tych z nas, którzy chętnie oglądają w mediach społecznościowych, minie jeszcze 2 lata, zanim będziemy mogli wreszcie (!)
Miałem okazję przetestować niektóre z linek przed oficjalnym startem, można śmiało powiedzieć, że miałem wiele przemyśleń, ale zaufaj mi, kiedy mówię, że w rzeczywistości wszystkie są dobre. Często pojawiają się obawy związane z premierami celebrytów i tym, czy będą miały skuteczność znanej marki, ale sedno sprawy polega na tym, że Tracee Ellis Ross zna się na dobrych lokach.
Moją pierwszą myślą jest to, jak bardzo jestem pod wrażeniem wielkości asortymentu. W rzeczywistości jest 5 różnych odżywek (trzy do cienkich i grubych tekstur włosów oraz odżywka intensywna i pozostawiająca), a moje drugie myśli dotyczą tego, jak dobrze pachnie. Wśród ulubionych kręconych włosów są: olejki kokosowy, awokado i jojoba, masło shea i aloes – ale także nieoczekiwane, ale orzeźwiające dodatki zielonej herbaty matcha, irlandzkiego mchu i nasion chia, które sprawiają, że zapach pachnie jak, no cóż, nic, co naprawdę powąchałem zanim. Powiem, że najbliżej jest „świąteczna skóra”.
Zaczęłam od umycia włosów szamponem oczyszczającym, 20 funtów. Jako szampon oczyszczający nie tworzy nadmiernie mydlanej, pieniącej się piany zwykle kojarzy nam się z gruntownym czyszczeniem, więc początkowo umyłam włosy dwukrotnie, aby upewnić się, że są zdecydowanie czyste. Formuła jest lekka, nie klei się i nie pozostawia śladów, a zanim jeszcze dodam odżywkę, moje loki wyglądają bardziej sprężyste. Dobry start.
Następnie wybrałem Heavy Conditioner, 25 funtów, i każdy, kto ma loki typu 4C, takie jak moje, doceni, butelka z odżywką jest znacznie większa niż ta z szamponem, ponieważ wiemy, że będziemy liberalny zastosuj dowolną odżywkę. W tym momencie zwykle rozczesuję szeroko ząbkowany grzebień, a sięgając po mokrą szczoteczkę zauważyłam, jak lśniące i zdefiniowane były już moje loki. Nie sękata, mydlana kulka, ale błyszczące, małe spiralki, które po latach agresywnego prostowania cieszę się, że wracam z pełną mocą.
Wiedząc, że następnego dnia będę ponownie zaplatać włosy, spałam ze splotami włosów, aby zminimalizować plątanie, co jest aktem, który wynika z lat łzawienia oczu i łamania grzebienia. Gdy czekałam z wstrzymanym oddechem na nieuniknioną chwilę, mój fryzjer przeczesywał moje włosy grzebieniem i trafiał na szkopuł, zamiast tego prześlizgiwał się przez nie. Przeczesując palcami włosy, aby sprawdzić, jak łatwy był ten proces, z radością stwierdzam, że moje włosy są nie tylko łatwiejsze do drażnienia, ale także bardziej miękkie. Zniknęły chrupiące, sfatygowane końce, które skłoniły mnie do przełącz się na style ochronne na pierwszym miejscu.
Chociaż obecnie nie noszę na co dzień włosów w naturalnym stanie afro, chętnie je przetestowam Silnie utrwalający żel, £25, aby w międzyczasie utrzymać porządek na krawędziach i rakach (ale będzie miał jakiś sposób, aby konkurować z niezawodnym Schwarzkopf got2be Glued Gel). Ale ogólnie jestem zaskoczona (i pod wrażeniem), że PATTERN zdołał stworzyć skuteczną i łatwą rutynę, aby wyeliminować zgadywanie z pielęgnacji włosów afro. Wystarczy proste mycie, kondycjonowanie i stylizacja, które możesz spersonalizować pod kątem własnej grubości włosów, więc nigdy więcej produktów uniwersalnych, które trafiają do specjalistycznych sklepów. Oto coś, o czym nigdy nie myślałam, że powiem, ale nie mogę się doczekać następnego dnia prania.