Pisząc to, staram się przypomnieć sobie, kiedy ostatnio nosiłam porządny podkład. Z nieustanną falą upałów, która miała miejsce tego lata, prawie całkowicie porzuciłam produkty bazowe i zdecydowałam się pokazać moją muśniętą słońcem skórę, wzmacniając ją odrobiną bronzera i kremowy rumieniec. Kiedy jest gorąco, pomysł noszenia podkładu przez cały dzień wydawał się prawie przytłaczający, ale teraz, gdy lato się kończy, jestem szukam delikatnego wprowadzenia z powrotem do baz, aby subtelnie uwydatnić moją cerę, gdy całe lato powoli świeci dreny z dala. Wejdź do nowego podkładu Ambient Soft Glow firmy Hourglass.

Nie ma wątpliwości, że Klepsydra to marka znana ze swojego blasku. Ich Ambient Lighting Powder wyznacza standardy dla pudrów, które utrzymują makijaż na miejscu, ale są bardziej rozświetlające niż matowe i ciastowate. Nawet wysoko kryjąca oferta marki, Vanish Seamless Finish Foundation Stick, rozmazuje się, nie będąc ciężkim. I chociaż blask to termin, który od razu przyciąga się jako konsument, dla mnie i mojej tłustej strefy T z podkładami to obawia się, że blask podkreśli moją tłustość, dlatego wolę trzymać się bardziej matowego lub satynowego koloru formuły. Na szczęście wykończenie tego podkładu jest przyjemne dla tłumu i występuje w 32 odcieniach w trzech odcieniach.

Chociaż ten podkład nie jest matowy, nie jest też zroszony - sklasyfikowałbym go jako satynowe wykończenie, z blaskiem pochodzącym z pigmentów soft-focus. Pigmenty te tworzą świetlisty, rozmyty efekt, który wyrównuje koloryt skóry i może być budowany bez efektu zlepiania, po prostu delikatnie udoskonalony. To tak, jakbyś przesunął filtrem Instagram Paris po twarzy.

Formuła jest odporna na przenoszenie i wodę, jednak moja strefa T potrzebowała pudrowania po czterech godzinach, więc jeśli jesteś tłusty jak ja, pamiętaj, aby zagruntować i ustawić na unikaj przebijania niepożądanego połysku, chociaż jeśli masz suchą skórę, pokochasz konsystencję, ponieważ jest wygodna w noszeniu i nie ma wrażenia, że ​​leży na skóra. Formuła jest również nie zatyka porów, więc nie musisz się martwić, jeśli masz skórę skłonną do wyprysków, nie zaostrzy ich. Do aplikacji wolałem pędzel do polerowania, aby naprawdę się wtopił. Zauważyłam, że kiedy próbowałam go nałożyć wilgotną gąbką kosmetyczną, zrobiła się zbyt przezroczysta i wchłonęła dużo produktu.

Powiem tylko, że ta formuła tak naprawdę nie zapewnia maksymalnego krycia, nawet jeśli nałożysz kilka warstw. Mam trochę przebarwień z plam i tak naprawdę ich nie zakryło, więc do tego jeszcze bardzo potrzebny jest korektor. Ale jeśli szukasz miękkiego, pełnego blasku po lecie, jest to idealny wybór.