Witamy w Wielkiej Próbie. Gdy jesień była już na dobre i prawdziwie w powietrzu, skorzystaliśmy z okazji, aby przymierzyć niektóre z najlepszych nowości niektórych z twoich ulubionych marek, dokumentując proces wzdłuż sposób. Uważamy, że najlepszym sposobem na zakupy online jest obejrzenie produktu w IRL i przeczytanie szczerych recenzji, więc mamy nadzieję, że doprowadzi Cię to do najbardziej udanych zakupów w roku.

Jestem bardzo wybrednym kupującym. Czy robię zakupy główna ulica lub wysokiej klasy, spędzam tak dużo czasu na rozważaniu moich zakupów, że często przegapiam przedmioty, które sprzedają się szybciej, niż jestem w stanie się zdecydować. Powodem, dla którego ubrania, które kupuję, są bardzo przemyślane, jest to, że mam już wystarczająco dużo w mojej szafie. Jej wypukłe drzwi świadczą o 15 latach pracy w branży modowej i bez względu na to, ile odsprzedam, wypożyczę lub rozdam, kolekcja nie wydaje się maleć. Więc coś musi być naprawdę Naprawdę dobrze jest przedostać się na ruchliwe, uświęcone szyny. Przedmioty muszą pracować dodatkowo,

dodatkowy trudne, jeśli są z głównej ulicy, ponieważ czuję ciężar odpowiedzialności, aby kupować mniej, kupować lepiej i zużywać wszystko, co posiadam, stare lub nowe.

Nie jestem typem osoby, która czuje się komfortowo, robiąc zaciąg typu „rozbij i złap”, i nigdy nie szalałem w alejkach Zara, ale w pełni doceniam mocne strony marki i to, dlaczego inni tak ją kochają: jest uwielbiana za to, że potrafi się odwrócić trendy z niewiarygodną dokładnością i szybkością, a nie chodzi tylko o kopiowanie głównej ulicy, ale o stworzenie własnego kultu chwile. Megastore jest zakorzeniony w swoim krawiectwie, więc te ubrania są zawsze gwarantowane jako zwycięzcy i wprowadza coraz większą liczbę super-premium w ciągu ostatnich kilku lat, pozostawiając w kurzu kilka młodszych marek z najdroższych ulic dla każdego, kto skończył 25.

Zamówiłam do domu dwa gigantyczne pudła ubrań z Zary – oto, co moim zdaniem warto polecić.

Moja recenzja: Zacznijmy mocno od kawałka, który ostatecznie kupiłem! Nie wyruszyłem w tę podróż z myślą, że mój eksperyment przełoży się na zakup, ale zawsze szukam wygodnych ubrań, które wydają się dopracowane. Mam lepkiego malucha, z którym mogę tarzać się po podłodze przed i po pracy, więc fantazyjne ubrania, które nosiłam w biurze, to trochę za dużo jak na mój obecny styl życia. Oznacza to, że kremowa spódnica zwykle nie wchodzi w rachubę, ale ta ze sztucznej skóry może być wyczyszczona. Ta-da! Praktyczny.

Urzekła mnie nie tylko tkanina. Przesadny krój w kształcie litery A (zwróć uwagę na dodatkowy szeroki panel na dole spódnicy dla dodatkowej objętości) a szczegółowa, owinięta skórą gigantyczna klamra nadała temu stylowi z lat 70., na który zawsze czekam.

Moja recenzja: Kurtki bouclé Zary stały się czymś w rodzaju klasyki same w sobie. Wielu redaktorów, których znam, nadal ma iteracje sprzed dobrej dekady i wyglądają one równie dobrze dzisiaj. Tak więc chciałem spróbować tej iteracji z whipstitchem i byłem zachwycony rezultatem. Dopasowanie jest nienaganne (i to pochodzi od kogoś, kto jest drobny i ma klepsydrę i zwykle ma z tym problemy rozmiaru) i naprawdę doceniłem ostrzejsze naramienniki w stylu lat 40., które zapewniają trochę więcej dramatyzmu niż średnia marynarka. Wyglądała dobrze zarówno rozpięta, jak i zapięta, co jest prawdziwym sprawdzianem użytecznej kurtki!

To, co skusiło mnie do wypróbowania tego stylu na czymkolwiek innym, to fakt, że jest monochromatyczny, ergo znacznie więcej prawdopodobnie będzie pasować do znacznie większej liczby rzeczy w szafie niż coś, co ma wplecione inne kolory tweed. Wypróbowałem go z wieloma stylizacjami (jak zobaczysz w tej galerii) i nie zawiódł mnie. Ta kurtka zawiera co najmniej 15% bawełny pochodzącej z recyklingu (chciałbym zobaczyć więcej!), ale ma podszewkę z octanu, co nieco podważa wysiłki na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Moja recenzja: Było bardzo mało sukienek z Zary, które chciałam przymierzyć, głównie dlatego, że wszystko, co mnie interesowało, sprzedawało się zbyt szybko! Siateczkowe sukienki rurki Zara z nadrukiem były moim numerem jeden, ale odlatują z wirtualnych torów szybciej, niż mogę nacisnąć „dodaj do koszyka”. Poszedłem więc po następną najlepszą rzecz: ten szyfon z efektem tie-dye i ściętym ukośnie numer.

To, co mi się w nim podobało, to niesamowita, romantyczna paleta kolorów — tak bogata jak na jesień, a mimo to wciąż typowa z lekkiej sukienki, którą spokojnie można nosić latem do sandałów, tym bardziej, że ma ramiączka z powrotem. To prowadzi mnie do tego, co było problematyczne w tym bardzo ładnym stylu — trudno jest wejść i wyjść. Ucieszyłem się, gdy dowiedziałem się, że ma wbudowaną halkę, która chroni moją skromność, ale jak to się ma do krawatów bez pleców, wciąż jest dla mnie niewielką tajemnicą. Tak naprawdę nie miałam czasu, żeby się rozplątać, żeby dobrze to rozpracować, więc jeśli szukasz sukienki typu „wrzuć i idź”, to nie ta. Dodatkowo był trochę ciasny na moich ramionach, mimo że ładnie pasował gdzie indziej. Zwiększenie rozmiaru zepsułoby ogólny efekt, więc jest to raczej anegdota, o której należy pamiętać, jeśli tak jak ja nie masz super szczupłych ramion.

Moja recenzja: Nie wiedziałam, że jestem dziewczyną w wyściełanej kurtce, dopóki tego nie przymierzyłam! Obserwowałem z daleka, jak kurtka Ripstop od The Frankie Shop podbija świat mody, ale nigdy Czułem, że to trend, w który powinienem się zaangażować – sylwetka jest bardzo za duża i wiem, że byłaby zalana Ja. Jednak to, co jest lepsze dla mojej sylwetki w tej pikowanej kurtce, to fakt, że jest znacznie krótsza. Z tyłu nadal jest ta kołysząca się objętość, ale tnie znacznie wyżej, co pomaga zrównoważyć moje proporcje.

Ta kurtka ma być wodoodporna (to nie jest całkowicie wodoodporna, zwróć uwagę na język!) i mam nadzieję, że tak zasługuje na swoją etykietę, ponieważ może to być naprawdę przydatny mały numer na jesienne miesiące i deszczowe dni spacery. Doceniam dodatkowe detale w tym stylu, które uzasadniają jego wyższą cenę w porównaniu z innymi pikowanymi kurtki dostępne w sklepie – podwójne naszywane kieszenie, strukturalny kołnierz i wiązanie na kokardce postać. Tak, kupiłem to. I tak, moja mama też to kupiła!

Moja recenzja: Fiolet robi furorę w A/W 22, więc musiałam przymierzyć tę efektowną bluzkę z kokardką i pasujące do niej dopasowane spodnie w rozmiarze. Oczywiście spodnie były dla mnie o około 18 mil za długie (wszystkie popularne spodnie są takie i są podobno zrobione w ten sposób właśnie po to, abyś je idealnie dopasował), ale kolor był niezaprzeczalnie zabawne! Spodnie przylegały do ​​moich ud, ale rozmiar większy zniszczyłby dopasowaną talię.

Wykonana z tafty bluzka była zadowalająco ciężka i chrupiąca (jeśli wiesz, wiesz), a kokardka dobrze trzymała swoje miejsce w przeciwieństwie do innych cienkich tkaniny, które mogłyby łatwo zwisać – co więcej, jest wykonany z poliestru pochodzącego z recyklingu, co jest o wiele lepszym rozwiązaniem dla środowiska niż nowy poliester. Jest dość oversize w ciele, więc polecam rozmiar mniejszy, jeśli nie zależy ci na obszernym kroju i chcesz go schować. Rękawy są odpowiednio dramatyczne, choć trochę za długie na moich krótszych ramionach.

Jeśli chodzi o spodnie, przypomniały mi się, gdy kilka lat temu Victoria Beckham przechodziła przez fazę blokowania kolorów. Często nosiła bardzo długie spodnie z szerokimi nogawkami i szpilkami pod spodem oraz dopasowanym lub kolidującym topem. To odważna stylizacja do biura lub na wieczorne wyjście, ale możesz z łatwością stonować każdy element bardziej neutralnymi odcieniami. Zawsze doceniam porządną kieszeń (prawdziwą kieszeń!) w spodniach, spódnicach i sukienkach, więc to był bonus w tak eleganckiej parze spodni. Idealnie byłoby, gdybyś chciał, aby twoje krawiectwo było wykonane z naturalnych, organicznych włókien (te byłyby świetne w mieszance wełny, na przykład), ale tak jak są, przynajmniej są to głównie poliester z recyklingu z domieszką wiskozy mieszanka.

Moja recenzja: Jestem frajerem złotej biżuterii i było coś tak niemodnego w tym wyjątkowym, dziwacznym kawałku, że pomyślałem, że byłby to poręczny element do dodania do mojej kolekcji. Strukturyzowane, rzeźbiarskie elementy, takie jak ten, nie pojawiają się zbyt często na głównych ulicach, więc zdecydowanie mają wrażenie droższego zakupu. Choker jest bardzo lekki i wygodny w noszeniu i sprawia, że ​​najprostsze bluzki wyglądają ciekawiej na co dzień. Wiem, że sprawdziłoby się to również w połączeniu z czarną sukienką, odkrytym dekoltem i czerwoną szminką po zmroku.

Moja recenzja: Jeden sweter w paski jest bardzo podobny do drugiego, ale doceniłem luźny krój i super miękką dzianinę. Głębokie prążkowane obszycia, mankiety i dekolt również dodają ekskluzywnego charakteru. Składa się głównie z wiskozy, która jest bardziej zrównoważoną i przyjazną dla środowiska tkaniną — więcej informacji na temat składu można znaleźć na stronie docelowej każdego produktu w Zarze.

Ten sweter pasował do wielu elementów, które przymierzałam, od spódnicy ze sztucznej skóry, przez dżinsy, po dopasowane spodnie. Dobrze sprawdzi się również nałożona na halkę lub zawiązana na ramionach w cieplejszy jesienny dzień. Mogłabyś z tego mieć mnóstwo zużycia.

Moja recenzja: Po rozpakowaniu byłem prawie całkowicie oszukany, myśląc, że to prawdziwa skóra. Ten płaszcz jest tak (przyjemnie) ciężki i duży, że potrzebował własnego pudełka, oddzielonego od reszty dostawy. Wrażenie jest przekonujące i dla tych z nas, którzy mogą nie być w stanie pluskać się w skórzanym wykopie, ale czujesz, że jest to coś, w czym moglibyśmy się często nosić, wtedy ten styl Zary jest dobry alternatywny. Niektóre tkaniny ze sztucznej skóry są zbyt błyszczące i wyglądają na plastikowe, jak na mój gust, ale ta była wyciszona, elastyczna i bardziej matowa.

To właśnie te szczegóły tego konkretnego trencza ze sztucznej skóry zwróciły moją uwagę. Zawijana klamra przy szyi, przeszyte mankiety i pasek, pagony. Ma obszerny krój i zdecydowanie można go nosić zimą z grubszymi warstwami pod spodem, ale tak wygląda fajniej, ponieważ jest trochę bardziej luźna i zrelaksowana, niż super dopasowany trencz płaszcz.

Na modelce sięga tuż poniżej kolana; na mnie był to bardziej styl maxi. Więc osoba o średnim wzroście prawdopodobnie uzna, że ​​rąbek tego płaszcza sięga do połowy łydki i myślę, że możesz sobie pozwolić na mniejszy rozmiar, jeśli nie chcesz mieć luźniejszej sylwetki.

Moja recenzja: Dział spodni Zary i ja… Przez lata mieliśmy burzliwe relacje i nie wygląda na to, żebyśmy całkiem przezwyciężyli wszystkie nasze problemy! Naprawdę podobał mi się dotyk dżinsów (talia była idealnie dopasowana, a rozciągliwość jest lepsza niż dla mnie osobiście sztywny jak na dżins), ale zdecydowanie potrzebowałem rozmiaru większego niż zwykle zamówienie. Ponieważ trochę za mocno przylegały do ​​moich ud, czułem, że straciłem efekt szerszej sylwetki. Noszę 12, ale naprawdę powinienem mieć 14.

Chciałem je wypróbować po zauważeniu ich na Instagramie naszej stałej felietonistki Monikh i rozumiem, dlaczego ona lubiłem je, ponieważ mają wygodny, klasyczny kształt, a jeśli kupisz odpowiedni rozmiar, będziesz miał mnóstwo zastosowań ich. Dla nas, drobnych ludzi, dobrym pomysłem jest odcięcie rąbka, ale jest to łatwe, ponieważ jest to już surowy rąbek, więc nie jest wymagane szycie ani faffowanie.

Podobała mi się ich nazwa prania — Basta Blue — basta oznaczająca „wystarczająco” po hiszpańsku i zgadzam się, że miały odpowiedni odcień prawdziwego błękitu!

Moja recenzja: Być może już zauważyłeś, że wszystkie stylizacje Zara zostały uzupełnione parą złotych sandałów z paskami. Te są właściwie moje, z Zary, które kupiłam jakiś miesiąc temu przed Kopenhaskim Tygodniem Mody, ślubem i imprezą, na której musiałam być. Złote (lub srebrne) szpilki są jak cieliste buty osoby zajmującej się modą – pasują do wszystkiego. Ale to, co jest w nich wspaniałe, to to, że są wykonane z prawdziwej skóry (i to bardzo miękkiej skóry), szerokie (mam klątwę z szerokimi, płaskimi stopami – co za glam) i łatwe do spędzenia całej nocy na tańcu dzięki ich pięta kotka.

Te sandały Zara są tak dobre, że widziałam je we wszystkich wersjach kolorystycznych na wybiegu Baum Und Pferdgarten, kiedy byłam w Kopenhadze! Wygląda na to, że tylko róż i złoto są jeszcze dostępne, ale jeśli lubisz niski obcas i chcesz para fantazyjnych butów, które świetnie wyglądają zarówno z sukienkami na imprezę, jak i dżinsami, to para, którą warto sprawdzić na zewnątrz.

Moja recenzja: Nie do końca wiem, co to znaczy „regular fit”, ale i tak podobały mi się te spodnie! Aspiruję do tego, by wyglądać jak jedna z tych bogatych i nieskrępowanych osób, które kierują się szoferem i z łatwością uchodzą im na sucho noszenie kremu od stóp do głów. Ta para spodni przybliża mnie o krok.

Na zdjęciach nie wyglądają zbyt dobrze, ale w rzeczywistości były cudowne w noszeniu, właściwie pasowały na mój rozmiar (alleluljah!) i pasowały do ​​różnych topów i kurtek. Stanowią przyjemną odmianę dla czarnych spodni do biura, a latem i wiosną można jeszcze zyskać dzięki nim dodatkowy przebieg. Wykonane są z wiskozy ECOVERO i poliestru pochodzącego z recyklingu, ale w rzeczywistości przypominają bardziej naturalną mieszankę wełny, co było miłym zaskoczeniem. Te pochodzą z dopasowaniem Minimalistyczna marynarka (100 funtów), jeśli jesteś zainteresowany odtworzeniem estetyki Bianki Jagger.