nie lubię Fundacja. Nigdy nie miałem, nigdy nie będę. Jak redaktor piękności, można śmiało powiedzieć, że moje problemy z podkładem sprawiają mi pewne problemy. Ponieważ chociaż nienawidzę tego, jak sprawia, że moja skóra jest tłusta i wydaje się dwuwymiarowa, ogromna liczba osób nosi go każdego dnia. A najbardziej zagmatwaną częścią tego wszystkiego jest to, że ja Miłość sposób, w jaki pewne formuły wyglądają na innych ludziach – po prostu nie mogę ich znieść na sobie. Gdybym mógł to zrobić po swojemu, nigdy więcej nie założyłbym podkładu. Jednak w imię badań i bycia dobrym redaktorem kosmetycznym wypróbowałam praktycznie każdy podkład i produkt bazowy tam.
I chociaż wiem, że moja pogarda dla fundacji jest wyjątkowo skrajna, wiem też, że jest wiele osób, które podzielają niektóre z moich poglądów. Prawda jest taka, że podkład po prostu nie wygląda jak naturalna skóra i nie sądzę, żeby kiedykolwiek mógł. Czuję się na tyle pewnie, by to powiedzieć, ponieważ jako ktoś, kto próbował wszystkiego, co najlepsze i najbardziej
Widzisz, my, nienawidzący podkładów, mamy ten sam ideał makijażu: chcemy świeżego, promienny, naturalnie wyglądająca skóra jasne, nawet w tonie i gładko dla oka. Czy to naprawdę zbyt wiele?
Cóż, w większości przyznaję, że tak. Ale są pewne podstawy i podstawy tam, które zapewniają rezultaty tak bliskie naturalnie wyglądającym, jakie tylko można uzyskać. Mówię o szybko wchłaniających się formułach z wykończeniem przypominającym skórę, które nie gromadzi się, nie marszczy ani nie tworzy plam. Jeśli chcesz uzyskać subtelny welon krycia, który pomaga wyrównać koloryt skóry, zapewniając jednocześnie, że nadal wygląda jak Twoja, oto 13 najlepiej wyglądających naturalnie podkładów.
Niedawne odkrycie, to bez wątpienia najlepszy produkt bazowy dla tych, którzy nie lubią nosić podkładu. Krycie jest lekkie, więc jeśli wolisz pełniejszą twarz, nie będzie dla Ciebie. Jednakże, jeśli szukasz na rynku idealnego produktu do codziennego użytku, to jest najlepszy, jakiego kiedykolwiek próbowałem. Lekko nawilża, nie osadza się na powierzchni skóry i z łatwością koryguje zaczerwienienia i przebarwienia. Jeśli jeszcze nie znalazłaś idealnej bazy pod makijaż bez makijażu, zapewniam Cię, że to właśnie ona.
Wspomniany odcień skóry Summer Fridays to bardziej niewidoczny welon, podczas gdy ten jest kremowy, nawilża i pięknie chłodzi. Chociaż krycie jest lekkie (co czyni go niewykrywalnym na skórze), zapewnia blask podobny do pielęgnacji skóry i dewiness, który utrzymuje się przez cały dzień, co czyni go rozkoszą dla osób o suchej skórze.
Nie daj się zwieść butelce tych rzeczy - to podstawa na wskroś. Ma imponujące krycie (jedna warstwa zapewni średnie krycie, ale można nakładać więcej warstw) i zapewnia prawdziwy blask. Formuła z mnóstwem nawilżających składników do pielęgnacji skóry sprawia, że jest to rodzaj podkładu, który naprawdę działa na skórę, a nie przeciwko niej.
Tłuste osoby, jeśli nie lubisz nakładać pudru na podkład, przewijaj dalej – te rzeczy prawdopodobnie będą wymagały odkurzenia czymś matującym, jeśli Twoja skóra jest już tłusta. Jest prawie niemożliwie lekki i niewidoczny na skórze, zapewniając naprawdę oszałamiające, zroszone wykończenie, które jest idealne dla osób o matowej lub odwodnionej skórze.
Kiedy Chanel po raz pierwszy wprowadził ten produkt (choć pod inną nazwą i formułą) kilka lat temu, przyznam, że tak naprawdę go nie zrozumiałem. Jednak marka dokonała aktualizacji, tworząc coś, co jest niczym innym jak perfekcją. Zawiera kulki pigmentu, które są zawieszone w przyjaznej dla skóry, żelowej miksturze wody, przeciwutleniacze i nawilżające emolienty, ta formuła dostarcza wszystko, czego Twoja skóra najbardziej potrzebuje czas. Dodatkowo chłodząca konsystencja żelu sprawia, że pięknie rozświetla cerę w miesiącach zimowych.
Gdybym mogła spełnić jakieś życzenie kosmetyczne, to żeby ten podkład był tańszy. Jednak bez wątpienia jest to najlepszy prawdziwy podkład, jakiego kiedykolwiek używałam. Dzięki pięknie dającemu się budować średniemu pokryciu staje się on jednością ze skórą w sposób, w jaki moim zdaniem żaden inny podkład nie jest w stanie tego zrobić. Po prostu sprawia, że skóra wygląda zdrowo. Biorąc pod uwagę cenę, naprawdę nie lubię zbytnio krzyczeć o tym fundamencie, ale nie mogę się zmusić do zebrania najlepszych naturalnie wyglądających podkładów i pominięcia tego. Jeśli masz wolne 108 funtów lub chcesz zainwestować w swoją pielęgnację urody, to wspaniały zakup.
Podkłady Dior Forever to prawdziwy hit wśród miłośniczek podkładów, więc zaskoczyłam samą siebie włączając ten produkt. Jeśli kochasz całkowicie rozmywający, w pełni maskujący, wygładzający skórę podkład o imponującym kryciu, podkłady Dior Forever są absolutnie wspaniałe. Jeśli jednak tak jak ja wolisz, aby Twoja cera wyglądała, jakby mogła więcej oddychać, seria Natural Nude jest świetną opcją. Nadal zawiera dużą ilość pokrycia, więc osobiście używałbym tego tylko wieczorami. Mając to na uwadze, ma jednak znacznie lżejsze, przypominające skórę wykończenie, które nie ma cienia ciasta.
Gdybym mogła do końca życia kupić tylko jeden podkład wieczorowy, byłby to Yves Saint Laurent Touche Éclat Le Teint. Dzięki bardzo subtelnemu, świecącemu blaskowi, ten podkład ma wykończenie przypominające skórę, w przeciwieństwie do innych podkładów o średnim pełnym kryciu, które wypróbowałem.
Nars słynie z doskonałych podkładów, a jego najnowsza premiera bazowa, Light Reflecting Foundation, nie jest wyjątkiem. W przeciwieństwie do kultowego Sheer Glow marki, który ma stosunkowo pełne krycie, satynowe wykończenie, ten produkt stawia przede wszystkim blask i ma średnie krycie, które można zbudować, co pozwala dostosować wyniki. trochę to znajduję zbyt latem świeci, ale jest idealny na chłodniejsze miesiące, kiedy skóra jest trochę przesuszona.
Jedna z najlepszych premier ostatnich lat dla tych, którzy nie lubią typowego wyglądu podkładu, podkład Hourglass Ambient Soft Glow to wyczyn. Nie zroszony, ale też nie matowy, ma wykończenie przypominające skórę, które jest wystarczająco przekonujące, aby ludzie zaczęli kwestionować, czy w ogóle nosisz podkład. Blask w tej formule jest subtelny, nierozpoznawalny dla oka i pięknie naturalny.
Kiedy inna sceptyczna wobec fundacji redaktorka naczelna Who What Wear, Hannah Almassi, wysłała mi wiadomość z pytaniem o później idealny produkt bazowy dla niej, Rose Inc Tinted Serum był jednym z pierwszych produktów, które się pojawiły umysł. Krycie jest lekkie i prawie niewidoczne, ale żelowa formuła sprawia, że skóra wygląda na pulchną, radosną i nawilżoną, a kulki pigmentowe zapewniają bardzo lekkie rozmycie.
Kiedy potrzebujesz nieco pełniejszego krycia i nie chcesz rozbijać banku, ten podkład jest tym, do którego możesz się udać - szczególnie jeśli Twoja skóra jest matowa i niezbyt tłusta. Jest kremowy, kryje niedoskonałości i sprawia, że skóra wygląda jak skóra. Jeśli jest tylko jeden drogeryjny podkład, który wypróbujesz, niech to będzie Born to Glow.
Naprawdę nie mogłem uwierzyć, jak bardzo zakochałem się w tych rzeczach. Tak naprawdę kocham go tak bardzo, że po pierwszym spróbowaniu nosiłam go codziennie przez miesiąc, co jest dla mnie zupełnie niespotykane. Wykończenie jest gdzieś pomiędzy satynowym a matowym. W ogóle nie matowi skóry, ale też nie pozostawia jej tłustej czy zroszonej. Zasięg jest stosunkowo pełny, ale możesz po prostu użyć mniej, jeśli chcesz wszystko uporządkować. Najbardziej imponującą rzeczą w tym fundamencie jest jednak to, że nie niszczy naturalnego blasku skóry. Ilekroć go noszę, mam gwarantowane komplementy dotyczące mojej skóry (nie podkładu)!
Ten post został opublikowany wcześniej i od tego czasu został zaktualizowany.