Nazwij mnie optymistą, ale pojawienie się kwiatu ma mnie dobrze i naprawdę wiosna tryb i niecierpliwie czekam na niskie temperatury, które pójdą w jego ślady. Jestem gotów zamienić utwardzane obuwie i wełnianą odzież wierzchnią na lekkie trencze i blezery. Gdyby pogoda nie była przeszkodą, również wróciłabym do noszenia naturalnych tkanin i strojów bez płaszczy, ale w w międzyczasie odkryłam techniki stylizacji i elementy, które są zarówno odpowiednie do pogody, jak i świeże natchniony.
Miesiąc mody dobiegł końca. Chociaż był to sezon dający do myślenia, udało mu się spełnić swoją misję inspirowania na froncie projektowym. Jeden z moich największych wniosków z miesiąca mody (i wspólny wątek we wszystkich stolice mody) było rozpowszechnieniem nadmiaru w najbardziej skromny sposób. Pasy tkaniny, drapowania i płynne sylwetki zostały wprowadzone jako wiosenny odpowiednik peleryny i szala. Tove, YSL, Loewe i Sinead O Dwyer przewodzili temu królewskiemu podejściu do odzieży, prezentując długie, płynne sylwetki, a sprzedawcy detaliczni szybko reagowali na prognoza mody.
Obecnie najbardziej pasjonują mnie tekstylia i w przyszłości będę zestawiać puszyste dzianiny z lekkimi włóknami – takimi jak len i jedwab – szczególnie w forma spódnicy. Wprowadzam również do mojej kolekcji jasne odcienie, jako celowy ukłon w stronę cieplejszych miesięcy. Nic nie poradzę na to, że jestem zachwycona oferowanymi akcesoriami, ponieważ wiele z nich ma ponadczasowy urok, a wiele akcesoriów można zintegrować z wyglądem, bez względu na pogodę. Wiosna to także czas, kiedy eksperymentuję z (choć stonowanymi) kolorami i wprowadzam niekonwencjonalne odcienie do mojej już istniejącej garderoby. Zieleń, ochry i kakaowe odcienie namawiają mnie do wyjścia z neutralnej palety kolorów i cieszę się z tej zmiany.
Jeśli tak jak ja czujesz się zainspirowany ubieraniem się w ciepłe dni, przewijaj dalej, aby zobaczyć moją edycję elementów, które warto mieć na radarze wiosna - w tym kilka dobrej jakości klejnotów z głównych ulic!