Jeśli jest jedna rzecz, którą uwielbia ta redaktorka mody, jest to wyjątkowy dodatek. Mój styl jest w dużej mierze prosty— Noszę paletę kompromisów neutralnych, a najbardziej wybredną tkaniną, w której mnie znajdziesz, jest biała bawełna z Broderie Anglais. Lubię myśleć o moim zamiłowaniu do takich kawałków jako o klasyce i antymodach, ale nawet ja od czasu do czasu pragnę żartobliwego wtrącenia. Kiedy pojawia się taka potrzeba, w pierwszej kolejności sięgam po wyraziste akcesoria, a moją ulubioną rzeczą do eksperymentowania jest biżuteria. Możesz więc założyć się, że w tym sezonie powinowactwo do kolczyków jumbo od razu znalazło się na moim radarze.

Po raz pierwszy zauważony na wiosenno-letnie wybiegi (co opisałem szczegółowo w marcu), jednej rzeczy byłem pewien: rok 2023 miał być rokiem wielkiej energii kolczyków, a moja przepowiednia okazała się słuszna. Od Bottega Veneta po Saint Laurent, kolekcje o dużych rozmiarach zaludniły kolekcje projektantów. Jednakże, chociaż mogę relacjonować luksusowe wydarzenia w branży, raczej druzgocąco mój budżet po prostu nie pozwala mi wydać 800 funtów + na parę kolczyków (tyle, ile bym chciał). Postanowiłem więc uzbroić się w cierpliwość. Potem, kilka tygodni temu, kiedy byłem na 

Amazonka oddając się mojej obsesji na punkcie pasty do zębów Marvis i książki na stolik do kawy, natknęłam się na idealne duże kolczyki w kształcie łezki.

Trzeba przyznać, że są to podróbki kolczyków Bottega Veneta i chociaż zawsze opowiadam się za zakupem oryginału, jak ustaliliśmy, po prostu nie mam na to budżetu w tym przypadku. Postanowiłem więc rzucić ostrożność na wiatr i zamówić sobie parę. Ja wybieram sposób w kolorze złotym (te kolczyki występują w wielu, wielu kolorach). Za 12 funtów nie spodziewałem się wiele, ale gdy tylko przybyły, wiedziałem, że znalazłem coś wyjątkowego.

Lekkie i z idealnie ustawionym słupkiem, dzięki czemu łza znajduje się wyżej na twoim uchu, wyglądają na znacznie droższe niż ich cena. Nie ciągną za płatek, dzięki czemu są niezwykle wygodne w noszeniu i choć błyszczące, nie są krzykliwe. W rzeczywistości ich blask sprawia, że ​​moim zdaniem wyglądają na jeszcze droższe.

Byłam pod takim wrażeniem, że chyba zdecydowałam się zafundować sobie również srebrny styl i szczerze mówiąc, od tamtej pory zmieniam te pary. Dzisiaj ponownie znalazłem się na Amazon, przeglądając doskonałe oferty Prime Day kiedy zauważyłam, że w sprzedaży są moje ukochane kolczyki. Teraz dostępny w dwupaku zawierającym złoto i srebro, wiem, co bym kupił, gdybym musiał zrobić to wszystko od nowa.

Mówiłem wszystkim moim kolegom, że muszą jak najlepiej wykorzystać tę ofertę, a teraz mówię wam. Przewiń dalej, aby kupić moje ukochane kolczyki Bottega Veneta na wyprzedaży Prime Day.