Mimo że jestem redaktorem zajmującym się modą – zawód, który szczerze kocham – często nienawidzę zakupów. Niezależnie od tego, czy chodzi o ruch na głównych ulicach, przytłaczający tłum w przeciętnym krytym centrum handlowym, czy też o pozornie ta sama oferta od sklepu do sklepu, zauważyłem, że unikam tego wszystkiego na raz – dopóki nie odkryłem Stocznia Zrzutów Węgla kilka lat temu na King's Cross.
Po 20 latach rewitalizacji w tej odnowionej przestrzeni mieści się obecnie kolekcja niezależnych i znanych obiektów sklepy, znane restauracje i klimatyczne bary, w których można poczuć się jak w domu dzięki pięknej architekturze tego miejsca okolica. Coal Drops Yard jest również dogodnie położony zaledwie kilka minut spacerem od stacji King's Cross, a także w pobliżu Kanału Regent's i kilku wspaniałych otwartych przestrzeni. W przeciwieństwie do większości miejsc handlowych w Londynie, panuje tu intymna, wspólnotowa atmosfera.
Istnieje starannie wyselekcjonowana mieszanka niezależnych butików, znanych marek, takich jak COS, i projektantów, takich jak Paul Smith, Margaret Howell i A.P.C. Oprócz tego znajdziesz tu także wspaniałe marki wnętrz i biżuterii, modę vintage w Beyond Retro oraz kosmetyki marki Aesop i FaceGym. Każdy znajdzie coś dla siebie i na pewno panuje tu wyluzowana, wyselekcjonowana atmosfera, która sprawia, że doświadczenie staje się nieco bardziej wyjątkowe.
Aha, czy wspomniałem o restauracjach? Smakosze będą zachwyceni mnóstwem wielokrotnie nagradzanych restauracji, w tym hiszpańskimi tapas w Barrafinie, Meksykańskie w Plaza Pastor, Tom Dixon's Coal Office i nie tylko poprzez winiarnie, miejsca na brunch i kawę sklepy.
Ale zamiast po prostu wymienić wszystkie moje rekomendacje, pomyślałem, że pokażę wam, jak uwielbiam spędzać tam dzień, rozkoszując się wszystkim, co ma do zaoferowania. Cieszyć się!
Jeśli tak jak ja należysz do osób „ale najpierw kawa”, warto zacząć od jednego z wielu lokali serwujących kawę baristów. Sons & Daughters to pozycja, którą warto poznać, ponieważ najprawdopodobniej będziesz ją mijać w drodze ze stacji. (Robi też fantastyczną kanapkę, co często jest głównym powodem, dla którego odwiedzam). Roastery Redemption to kolejna opcja dla osób potrzebujących zastrzyku kofeiny. Kawa jest wypalana przez więźniów w więzieniu Mount, co czyni ją pierwszą na świecie firmą kawową „za kratami”.
Na początku dnia lubię myśleć o tym, co mam na liście i do jakich sklepów chcę zajrzeć. Podzielony na trzy poziomy na świeżym powietrzu, Coal Drops Yard nie jest tak duży, aby sprawiał wrażenie przytłaczającego. Możesz z łatwością krążyć po okolicy, aby się zorientować i wracać do miejsc, do których najbardziej chcesz się udać, bez poczucia, że przemierzyłeś połowę Londynu.
Dzięki wielu niezależnym butikom oferującym rzemieślnicze akcesoria do wnętrz, ręcznie robioną biżuterię, perfumy i książki, Coal Drops Yard to idealne miejsce, jeśli chcesz kupić prezent. Jeśli tego właśnie szukasz, skieruj się najpierw do Hato przy Lower Stable Street, uroczej brukowanej uliczce z małymi butikami i kawiarniami po obu stronach.
Na tej ulicy znajduje się również alternatywna kwiaciarnia Roseur, która oferuje bukiety pięknie wystylizowanych suszonych kwiatów. Honest Jon's, starannie i sprytnie zaprojektowany w starych łukach kolejowych, to miejsce na winyle.
Gdy nabiorę apetytu, nie mogę się doczekać postoju w jednym z najlepszych londyńskich lokali na brunch, Morty & Bob's. Od tostów francuskich po kanapki z grillowanym serem – restauracja serwuje rozkosze od rana do wieczora. Jeśli zdarzy ci się być tu w piątki lub weekend, koniecznie odwiedź Lower Stable Street Market. Stragany na rynku zmieniają się w zależności od rotacji i znajdziesz tu głównie lokalne firmy B corp serwujące autentyczne jedzenie z całego świata, w tym comiesięczny tradycyjny targ Shōtengai, na którym serwowana jest panazjatycka żywność i artykuły gospodarstwa domowego, aby odzwierciedlić atmosferę panującą w Japonia.
Po zatankowaniu idę przeglądać sklepy na głównym dziedzińcu. Wolf & Badger to ulubione miejsce miłośników mody, którzy szukają czegoś wyjątkowego. Na dwóch piętrach znajdziesz odzież, biżuterię, akcesoria, artykuły gospodarstwa domowego i inne gadżety kultowych projektantów, zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Tuż za rogiem masz Aesop, który zawsze będzie mnie przyciągał zapachem kremu do rąk ze skórką pomarańczy. Jego zapach i pielęgnacja skóry są również częścią mojego codziennego rytuału piękna i stanowią świetny prezent dla każdego.
Ponieważ o tej porze roku rozpoczyna się nowy sezon, poszukuję głównie ponadczasowych elementów, które można nosić na wiele sposobów. American Vintage to wybór wysokiej jakości dzianin, odzieży domowej i innych ekskluzywnych artykułów podstawowych, takich jak bawełniane podkoszulki i dżinsy. Niedroga, luksusowa marka Emin & Paul to kolejna, na której bardzo polegam, jeśli chodzi o ponadczasowe produkty. Od miękkich maślanych kurtek z wegańskiej skóry, przez trencze z PVC po satynowe sukienki midi, jej ubrania są modne i zabawne, ale nie zbyt modne, co zapewnia długowieczność. To, co uwielbiam w Coal Drops Yard, to to, że każdy sklep jest pięknie zaprezentowany i łatwy w przeglądaniu. Chociaż wszystkie mają własną estetykę i ofertę, pozory sprawiają wrażenie dobrze przemyślanych i starannie dobranych, dzięki czemu zakupy nie są wcale uciążliwe.
Lubię kończyć przymierzaniem wszystkiego, co zanotowałam w pamięci w ciągu dnia. Nie mogłam się oprzeć czarnej kaszmirowej sukience midi w stylu American Vintage. Dopasowuje się do ciała i jest niezwykle wygodna. Można ją łatwo ubrać lub zdjąć, zamieniając zimą szpilki na botki, więc był to moment "Tak." Noszę Emin & Paul już od kilku lat i uważam go za jeden z moich niezbyt zadbanych tajniki. Kolekcje są wyświetlane na szynach uporządkowanych według palety kolorów, dzięki czemu łatwo znajdziesz elementy w odcieniach, które odpowiadają Twojemu stylowi. Zwykle pociągają mnie neutralne kolory, ale zielona krata tego wełnianego płaszcza i spodni była nie do odparcia.
Później w A.P.C., mojej ulubionej marce dżinsów, stworzyłam ponadczasowy, przejściowy look, który noszę w wersji, którą noszę od lat: białą bawełnianą koszulę i dżinsy. Prosty? Tak. Ale skuteczne? Całkowicie. Sekretem podniesienia takiego wyglądu jest dokładne przemyślenie dodatków i butów. Nie muszą to być błyszczące, wyraziste elementy, ale wybór pasujących do siebie stylów zapewnia spójność, która jest kluczem do wykorzystania prawdziwej esencji cichego luksusu. Tutaj postawiłam na elementy z czarnej skóry, aby pasek, torba na ramię i buty Mary Jane (poświęcić im chwilę, proszę?) sprawiały wrażenie jedności.
Wreszcie Ba&sh, ekskluzywny sprzedawca detaliczny w przystępnej cenie, znany jest ze swoich klasycznych kolekcji inspirowanych francuskimi dziewczynami. Królują tu ludowe sukienki i bluzki w stylu boho, skórzane kurtki i małe czarne sukienki, ale dla mnie wyróżniającym się stylem, który musiałam przymierzyć (i później kupić), była ta beżowa dwuczęściowa z szerokimi nogawkami. Miłośnik krawiectwa. Bardzo podobał mi się krój kamizelki dzięki jej oversize’owemu krojowi, który nie sprawiał wrażenia krępującego, jak to często bywa w przypadku krawiectwa. Zestawiony z mokasynami do biura i sandałami z paskami na kolację, jest to zwycięski zestaw, który można nosić od 1 września aż do upalnej pogody następnego lata i później.
Jest rzeczą oczywistą, że długi dzień spędzony na zakupach powinien zawsze kończyć się kolacją i/lub napojami. Kiedy spotykałem się z przyjacielem, chciałem zarezerwować jedzenie w restauracji i jest rzeczą oczywistą, że w Coal Drops Yard i okolicach masz duży wybór. Ulubioną indyjską restauracją w Londynie jest z pewnością Dishoom i tak się składa, że jest taka jedna niedaleko, na Stable Street. Obok znajduje się Spiritland, ciemny bar i restauracja z winylami, która przyciąga fajną publiczność. Jeśli chodzi o drinki, zawsze wybieram Vermutię – mam słabość do jej wnętrz, a wybór win jest duży. Ale tego dnia miałam ochotę na tapas i jeśli jest jedna londyńska restauracja z tego znana, to jest nią Barrafina. Nowoczesne, stylowe miejsce serwuje dania kuchni katalońskiej, ze szczególnym uwzględnieniem owoców morza. Moim zdaniem to idealne zakończenie dobrze spędzonego dnia!