Mówią, że nigdy nie powinieneś spotykać swoich idoli, ale kilka tygodni temu nie mogłem przepuścić takiej okazji. Moje serce przyspieszyło, gdy w mojej skrzynce odbiorczej wylądował e-mail z tematem „Spotkanie osobiste z Carine Roitfeld”. Roitfeld odwiedzał LA, aby porozmawiać o nadchodzącej ekscytującej premierze (więcej o tym później) i mógł usiąść ze mną przez 30 minut. Natychmiast odpowiedziałem, aby potwierdzić spotkanie.
Dla kontekstu, moje mieszkanie jest zapełnione problemami Moda Paryż od kiedy Roitfeld był redaktorem naczelnym. Dorastając, prenumerata francuskiej biblii mody była jedyną rzeczą, o którą prosiłam w moje urodziny, a kiedy przychodziły do mojej skrzynki pocztowej w Arizonie, studiowałam każdy numer. Zdjęcia Lary Stone zrobione w Mont Saint Michel wciąż są przypięte na tablicy w mojej sypialni z dzieciństwa, aby tego dnia, a wydanie zredagowane przez Sofię Coppolę pomogło mi poprowadzić mnie do najbardziej stylowych miejsc w całym kraju Paryż kiedy tam mieszkałem. Jako założycielka CR Fashion Book definiuje modę swoją niezrównaną wizją, która inspiruje mnie każdego dnia. Spotkanie z Roitfeld – kobietą stojącą za niektórymi z najważniejszych obrazów i wpływów mody, które ukształtowały moje spojrzenie na styl – było czymś wyjątkowym.
Wydawało się, że warto spotkać się z Roitfeldem w Sunset Marquis, hotelu w sercu Sunset Strip z bogatą historią, w której znajdują się legendy rocka. Kiedy usiadłem na krześle obok Roitfelda, zauważyłem jej rozmazany czarny eyeliner, srebrny naszyjnik z łańcuszków na szyi i metaliczne złoto. Torba Chanel— każdy element emanujący duchem rock’n’rolla przenikający każdy centymetr otaczającego nas miejsca; styl, który zdefiniował nowoczesność Francuska moda. Gdy nawiązaliśmy rozmowę, rozmawialiśmy o nowych projektach, które ma w planach, ale także o jej spojrzeniu na francuską modę. I na tej podstawie zebrałem jej lekcje sztuki opanowania francuskiego stylu.
Carine powiedziała mi, że postrzega bieliznę jako podstawę paryskiej garderoby. Jej zdaniem na początek jest to najważniejsze. „Jako Francuzka bardzo interesujemy się bielizną”, wyjaśniła, „to bardzo ważne”. Naprawdę modeluje ubrania, które nosisz na wierzchu, więc jest to kategoria, której nie należy przeoczyć.
Pojawiłam się na wywiadzie ubrana w ten strój z czarną ołówkową spódnicą, a Roitfeld powiedział mi: „Spójrz na siebie; wyglądasz jak paryż”, kiedy usiadłem z nią przy stole. Nic więc dziwnego, że później wymieniła czarną spódnicę wśród swoich obowiązkowych pozycji we francuskiej garderobie.
Wiele lat temu kupiłam czarną marynarkę w delikatne cienkie paski ze współpracy Roitfeld z Uniqlo – kolekcję niektórych jej paryskich garderoby. Wciąż uważa, że aby dopasować się do francuskiego stylu, potrzebna jest czarna kurtka.
„Całkiem lubię rajstopy” – powiedział Roitfeld, potwierdzając, że są jednym elementem, który należy do francuskiej garderoby kapsułowej. W rzeczywistości miała na sobie parę na nasze spotkanie.
Trudno będzie znaleźć Roitfelda noszącego coś innego niż sztylet. I tak, w jej książce są niezbędnym elementem francuskiej garderoby.