Podczas gdy moja miłość do luksusowej pielęgnacji skóry nie zna granic (moja aktualna rutyna skóry daje oszałamiające 669 funtów, jeśli chodzi o makijaż, jestem trochę bardziej powściągliwy w wyborze produktów. Można powiedzieć, że kiedy twój umiejętności aplikacji makijażu są tak podstawowe jak moje, to i tak nie ma sensu popisywać się wymyślnymi sformułowaniami, ale twierdzę, że moja miłość do makijażu high-street tak naprawdę bierze się z faktu, że jest ich tak wiele niedrogie produkty tam, które rywalizują jakością i wynikami z ich droższych odpowiedników. Po co więc wydawać więcej, kiedy naprawdę nie musisz?
Przykład: Maybelline. Kiedy byłam nastolatką, posiadanie czegoś z tego kultowego było właściwie rytuałem pielęgnacyjnym marka high-street – przede wszystkim oczywiście jej Dream Matte Mousse Foundation, która zdecydowanie zyskuje na miejscu w moim wsteczna sala urody sławy. A mając za sobą ponad 100 lat w branży kosmetycznej, nie ma wątpliwości, że Maybelline wie co nieco o tworzeniu świetnego produktu kosmetycznego. Ponieważ jednak marka była tak wpleciona w tkaninę moich wczesnych doświadczeń kosmetycznych, nic dziwnego, że w ostatnich latach przeoczyłem ją na rzecz bardziej ekscytujących
Ja mam na sobie pełną twarz produktów do makijażu Maybelline.
Ostatnio jednak czułam się trochę nostalgicznie i postanowiłam ponownie odwiedzić niektóre z moich ulubionych klasycznych produktów kosmetycznych, aby zobaczyć, które nadal zapewniają. Szczerze mówiąc, było tak wiele produktów Maybelline, że zdałem sobie sprawę, że nadal regularnie sięgam po wiele innych, do których na nowo rozbudziłem moją miłość.
Dalej przewijaj 15 najlepszych produktów Maybelline, które wciąż oceniam.
To drugi najlepiej sprzedający się tusz do rzęs w całej Wielkiej Brytanii i to ten, który mam na zdjęciu powyżej. Ten tusz do rzęs sprawia, że efekt trzepoczących rzęs, który uwielbiam, i wysokość, która przywodzi na myśl profesjonalny lifting rzęs.
Niezadowolony z drugiego miejsca, marka zajmuje również miejsce dla najlepiej sprzedającego się tuszu do rzęs w Wielkiej Brytanii z Lash Sensational. Posiada innowacyjną szczoteczkę, która wykorzystuje sześć różnych długości włosia, aby pokryć pigmentem nawet najmniejsze rzęsy, aby uzyskać efekt fantazyjny.
Ostatnio próbowałem całą masę trwałe pomadkii była to jedna z moich ulubionych niedrogich opcji. Zapewnia do ośmiu godzin koloru bez smug i mogę zaświadczyć, że naprawdę się trzyma.
Nie zniechęcaj się nazwą: po raz pierwszy wypróbowałam ten korektor we wczesnych latach dwudziestych i pokochałam go tak samo jak teraz, gdy mam 30 lat. I nie jestem sam. To najlepiej sprzedający się korektor w 20 krajach na całym świecie, który ma więc wiele pięciogwiazdkowych recenzji. Jest kremowy i napigmentowany i naprawdę zakrywa cienie, ale uwielbiam go też używać na przebarwienia.
Ten odcień brwi naprawdę się sprawdził w zeszłym roku, kiedy wizyty w salonie były w zasadzie poza stołem. Zawsze byłam przerażona kolorami do brwi w domu, ale ta żelowa formuła jest łatwa w aplikacji i złuszcza się, odsłaniając zadbane, wypełnione brwi, które utrzymują się przez trzy dni.
To był nasz wkład w piękno Shannon przejrzeć tej nowej premiery Maybelline, która zaintrygowała mnie po tym, jak media społecznościowe podniosły to na początku tego roku. Muszę jednak powiedzieć, że to jest długość, której szukasz, to ten tusz do rzęs naprawdę działa. Nie zdziwiłabym się, gdyby niedługo zrzucił jeden z kultowych tuszów z czołówki.
Będę szczery. Myślałem, że Matowy mus Dream odsunęła mnie od matowych podkładów na całe życie, ale potem spróbowałam tego. Pomimo swojej nazwy, nie wydaje mi się, żeby to było aż tak matowe – bardziej aksamitne, zdrowe wykończenie skóry z przyzwoitą ilością krycia. Jeśli nie lubisz mocno zroszonej skóry, naprawdę polecam spróbować, ponieważ jest to genialna, przystępna cenowo formuła.
Minęła prawie dekada, odkąd w zasadzie każdy YouTuber zajmujący się urodą na świecie chwalił te skromne balsamy do ust. Właściwie pamiętam, że zaopatrzyłem się w nie podczas podróży do Nowego Jorku, ponieważ jeszcze nie dotarli do brytyjskich brzegów. Chociaż do niedawna prawie o nich zapomniałem, to nadal jest bardzo przyzwoity balsam do ust za mniej więcej cenę kawy na wynos. Ten zawiera również SPF 20 i ma subtelny brzoskwiniowy rozmyty kolor.
Podobnie jak wspomniany wcześniej balsam do ust, był to kolejny kultowy produkt z początku lat dziewięćdziesiątych, za którym stoję do dziś. Jeśli, tak jak ja, rzadko masz ochotę nałożyć cień do powiek, to nie mogę tego wystarczająco polecić. Wystarczy włożyć palec do doniczki i przesuwać nim po powiekach, aby uzyskać łatwy do utrzymania kolor. Ten odcień, Socialite, jest moim ulubionym ze względu na łatwy do noszenia połysk, ale możesz też uzyskać matowe kolory.
Ten kredka do brwi jest taka dobra. Zakrzywiona końcówka ułatwia szybkie nakładanie włosowych pociągnięć koloru na rzadkie plamy, a zaokrąglona szpulka tworzy fajny, puszysty wygląd brwi, który jest teraz wszędzie.
Często mam wątpliwości co do uniwersalnych podkładów, ale pomimo wielu twierdzeń, ta formuła od Maybelline sprawdza się na wszystkich frontach. Ma lekką konsystencję, a jednocześnie dobrze kryje, zawiera filtr SPF 50, dzięki czemu Twoja skóra jest chroniona przed słońcem, i jest wzbogacony o przeciwutleniacze, które chronią skórę przed zanieczyszczeniami. Jeśli mieszkasz w mieście i szukasz nowej fundacji, to naprawdę nie możesz się pomylić.
Bez względu na to, jakie produkty bazowe nakładam na top, jeśli mam na sobie bazę, to sprawię, że będzie to podkład rozświetlający. Ten jest naprawdę dobry i rywalizuje z niektórymi z moich droższych faworytów. Jest wzbogacony o drobinki pudru perłowego, które wyrównują koloryt skóry, jednocześnie rozświetlając cerę, pozostawiając skórę rozświetloną, nie nadając jej blasku. Zaufaj mi – to naprawdę bardzo dobre.
Na wypadek, gdybym jeszcze tego nie powiedziała, jestem niesamowicie leniwa, jeśli chodzi o nakładanie cieni do powiek. To jednak ułatwia. Tak łatwe, że wystarczy go odkręcić, a następnie za pomocą wbudowanego aplikatora nałożyć go na powieki. Ma konsystencję kremowo-pudrową, która jest zaskakująco napigmentowana i nie drga.
Dołączenie trzech tuszów do rzęs do moich ulubionych Maybelline może wydawać się przesadą, ale co mogę powiedzieć? Ta marka wie, jak zrobić tusz do rzęs. To aktualizacja jednej z moich ulubionych z moich nastoletnich lat i nadal jest równie dobra w dostarczaniu dramatycznych, gęstych rzęs.
To naprawdę dobra dupe dla jednego z moich ulubionych wysokiej klasy rozświetlacze ale za jedną trzecią ceny. Ma idealną ilość pigmentu i mnóstwo połysku i po prostu sprawia, że cała moja cera wygląda na jaśniejszą niż przed nałożeniem.