Podczas gdy chłodniejsze miesiące zdecydowanie mają swoje zalety (jestem więc gotowy na przytulne noce w, zawinięty w koc), dla wielu z nas nagły spadek temperatury może być również kłopotliwy, zwłaszcza jeśli chodzi o nasze zabiegi pielęgnacyjne, a zwłaszcza usta. Osobiście nie jestem kimś, kto cierpi z sucha skóra. Jeśli już, to mroźne zimowe klimaty dają mojej tłustej, skłonnej do wyprysków skórze odrobinę wytchnienia. Stan moich ust maluje jednak zupełnie inny obraz.
Odkąd pamiętam cierpiałem z powodu suchości, drażliwe usta które są podatne na pękanie i ogólny dyskomfort. Od wielu lat po prostu to znoszę. Spędziłem zimowe miesiące przerabiając niezliczoną ilość balsamy do ust to dawało tylko bardzo tymczasowe rezultaty i unikało szminki jak zarazy, w obawie, że pogorszy to sytuację.
Ale kilka lat temu uznałem, że wystarczy. Po rozmowie z niezliczonymi ekspertami od skóry w pracy zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę rzeczy nie muszą być takie straszne. Chcąc się edukować i poprawić stan moich ust, skontaktowałem się z wieloma różnymi ekspertami. Od tego czasu dokładnie wypracowałam co działa (a co nie) jeśli chodzi o pielęgnację moich suchych ust i teraz mogę śmiało powiedzieć, że moje usta są najzdrowsze, jakie kiedykolwiek wyglądały. Kontynuuj przewijanie, aby odkryć wskazówki i triki, które według mnie działają najlepiej.
Coś, czego nauczyłem się przez lata, to to, że chociaż słońce może palić usta, tradycyjnie to zimne, suche zimowe miesiące znacznie pogarszają sytuację. „Wyściółka zakrywająca usta jest bardzo cienka, miękka i delikatna, zapewniając mniejszą ochronę niż inne miejsca. Potrzebują wilgoci, co sprawia, że wietrzna pogoda i centralne ogrzewanie są głównymi winowajcami suchości ust” – mówi Kristina Semkova, MD, konsultant dermatolog w Klinika Cadogan. Więc zamiast czekać, aż pojawi się irytacja, staram się ją wyprzedzić, dając z siebie wszystko nawilżenia, którego potrzebują, upewniając się, że je balsamuję z samego rana, a na koniec o noc.
To jest lekcja, której bardzo się nauczyłem na własnej skórze. Za każdym razem, gdy usta wysychają, pokusa ich oblizywania może stać się przytłaczająca. Okazuje się jednak, że powoduje to o wiele więcej szkody niż pożytku. Semkova wyjaśnia: „Lizanie jest największym wrogiem zdrowych ust zimą. Ludzie często oblizują usta, gdy są suche, ale ślina jeszcze bardziej podrażnia i odwadnia wargę. Następnie wpadasz w błędne koło lizania ust, aby je poprawić, ale w rzeczywistości powoduje to więcej suchości i podrażnienia”.
Ponieważ noszenie masek staje się zakorzenione w naszym codziennym życiu, ważne jest, aby wiedzieć, jakie skutki uboczne wywierają na naszą skórę. Podczas gdy maskne (czyli trądzik wywołany maską, FYI) jest obecnie gorącym tematem rozmów wśród ekspertów i redaktorów, o efekcie noszenia maski na naszych ustach mówi się mniej. „Wszystko, co zbyt mocno dotyka ust, może powodować podrażnienie i powodować suchość”, ostrzega Semkova. Odpowiedź? Przed nałożeniem maseczki należy nałożyć na usta barierę chroniącą skórę. Coś takiego jak wazelina powinno działać jako uczta.
Wiem, że wydaje się to oczywiste, ale poważnie, balsam do ust jest zdecydowanie najważniejszym aspektem pielęgnacji suchych ust. Próbowałam peelingów, maseczek, olejków i maści, ale pod koniec dnia najważniejszy jest wybór odpowiedniego balsamu do ust. „Wybierz podstawowe produkty do lipca bez silnych zapachów i aromatów. Podstawowe balsamy do ust zawierające wazelinę i/lub kombinację wosków nie tylko pomagają w gojeniu skóry, ale także tworzy barierę ochronną, która zatrzymuje wilgoć i chroni przed zimnem”, mówi Semkowa. Nie wiesz, od czego zacząć? Kontynuuj przewijanie, aby kupić balsamy, które przez lata okazały się najskuteczniejsze.
To bez wątpienia najbardziej efektowny balsam w mojej kolekcji. Pozostawia usta miękkie, bez żadnego przetłuszczania i jest najbliższym cudownemu produktowi, który znalazłem.
To stary, ale smakołyk. Tubka tego w torebce to wszystko, czego potrzebujesz, aby usta były szczęśliwe.
Na nocnym stoliku trzymam garnek tych rzeczy. Ma w sobie drobinki złota i jest niemożliwie luksusowy.
Dla tych, którzy poważnie podchodzą do swoich ust, nie szukaj dalej niż kultowy balsam nawilżający marki La Mer. Może to kosztować rękę i nogę, ale wyniki są wspaniałe.
Z całą masą olejków i wosków ten poręczny sztyft to odżywcza uczta.
Rosie Huntington-Whiteley jest wielką fanką tego wspaniałego balsamu, a to mówi wszystko naprawdę, prawda?
Ulubiony edytor piękności, Reve de Miel firmy Nuxe jest nawilżający, kojący i cudownie uspokajający.
Bo kiedy moje usta są naprawdę suche i obolałe, te rzeczy są moim ulubionym.
Jeśli chcesz, aby Twoje balsamy do ust były zabawne i przyjemne w użyciu, ten uroczy garnek niezależnej marki Neighborhood Botanicals oznacza biznes.
Ten klasyczny balsam wykorzystuje odżywcze właściwości wosku pszczelego, aby zmiękczyć, ukoić i chronić zmęczone usta.
W ostatnich latach wazelina (czyli wazelina) ma złą reputację jeśli chodzi o lipiec. Jednak większość dermatologów nadal poleca go jako jeden z najskuteczniejszych ochraniaczy.
Ten nowy balsam od Glossier sprawia, że usta są miękkie i miękkie, a usta pachną pyszną figą.
Niewiele rzeczy sprawia, że jestem szczęśliwszy niż świąteczny produkt kosmetyczny z limitowanej edycji, a ten balsam do ust jest jednym z moich ulubionych wszech czasów.
Wiem, że to drogo, ale ten balsam do ust jest bez wątpienia jednym z najbardziej jedwabistych, zmiękczających i po prostu najwspanialszych.
Stworzony z ekstraktów roślinnych, ten przezroczysty balsam uspokaja i koi, jednocześnie pokrywając usta pięknym połyskiem.