Nie jestem pewien co do ciebie, ale jestem tutaj za niedawną tendencję do upiększonych, pierzastych brwi. Dawno, dawno temu, mój brwi były pełne i obfite i idealnie pasowałyby do puszystego trendu. Jednak, jak większość, masowo ich przesadziłem w moich nastoletnich latach. W rezultacie od tamtej pory staram się przywrócić im pełnię życia. Podczas gdy wielu moich szczęśliwych przyjaciół zwróciło się do pudrów, pomad i ołówków, aby je zdobyć kształt wstecz, przez lata walczyłam o produkt, który nie sprawi, że moje super ciemne brwi będą wyglądały tak, jakby były narysowane szablonami – to znaczy do tej pory.

Kiedy laminowanie brwi zabiegi przebiły wielki czas w zeszłym roku, trendy brwiowe zaczęły odchodzić od wszystkiego, co duże i odważne, a zamiast tego w kierunku bardziej miękkiego, pierzastego wyglądu, który okazał się niewiarygodnie łatwy w utrzymaniu. Po prostu wyczyść je i idź. Uradowany, rzuciłem wszystkie moje produkty do brwi z boku i przygotowałam się do przyjęcia nowego, laissez-faire podejścia do pielęgnacji brwi. Ale wydaje się, że świat miał inne plany dotyczące naszych brwi, a ponieważ salony zamykały swoje drzwi, byliśmy zmuszeni znaleźć domowe alternatywy. Podczas gdy wielu zainwestowało w zestawy do laminowania w domu (próbowałem i nie udało mi się), inni postawili sobie za cel znalezienie najlepszego produktu, aby z łatwością uzyskać trwałe, pełne i puszyste brwi. Wejść,

Zamrożenie brwi Anastazji Beverly Hills.

Kiedy w zeszłym miesiącu Brow Freeze pojawił się na moim biurku, muszę przyznać, że umieściłem go w stosie nowości bez większego zainteresowania. Coraz częściej pojawiają się nowe woski do brwi, aby marki wykorzystać trend laminowania, ale wszystkie produkty, które wypróbowałem, okazały się kłopotliwe, czasochłonne i brudne. Jednak szybko do przodu o kilka tygodni i zacząłem dostrzegać niektórych z moich najbliższych edytor piękności przyjaciele noszący na swoich kontach na Instagramie coś, co wyglądało jak świeżo laminowane brwi. Po dotarciu do niezliczonych entuzjastów urody, próbując odkryć ich sposoby na brwi, okazało się, że wszyscy mają ten sam sekret: zamrożenie brwi Anastasii Beverly Hills.

Przed nałożeniem preparatu Anastasia Beverly Hills Brow Freeze.

W końcu wykopałem swój własny garnek i spróbowałem. W przeciwieństwie do innych wosków i utrwalaczy, Brow Freeze nie wymaga wody. Zamiast tego po prostu nawijasz szpulkę do produktu i nakładasz ją na brwi od nasady aż po czubki. Natychmiast byłem zszokowany, jak silny był. Wygląd, który widziałem na Instagramie, wyglądał miękko i naturalnie, ale działa jak jakiś magiczny klej do brwi. Gdy kosmyki zaczęły się układać, spodziewałam się, że wszystko zaczną być chrupiące i białe (moje doświadczenie z woskami nauczyło mnie, że tak się zwykle dzieje), ale ta chwila nigdy nie nadeszła.

Po zastosowaniu Anastasia Beverly Hills Brow Freeze.

Na pierwszy rzut oka moje brwi wyglądały na tak intensywnie puszyste i puszyste, że poczułam się trochę nieswojo. Nie wyglądało to tak jak ja w lustrze – moje brwi były po prostu zbyt ładne. Trochę spanikowałem i założyłem, że nie będę w stanie usunąć rzeczy, gdy zostaną ustawione, ale znowu się myliłem. Przesuwając szpulkę po czubkach moich brwi, zdałem sobie sprawę, że pomimo włosów uczucie jakby były zacementowane, nadal były bardzo łatwe do opanowania. W rzeczywistości cały proces trwał tylko około 30 sekund, a moje brwi wyglądały najlepiej od lat. Od pierwszego zawirowania, nie było dnia, w którym bym nie sięgnęła po Brow Freeze, nawet jeśli nie mam na sobie żadnego innego makijażu. Z perspektywy czasu wstydzę się, że nie spróbowałem tego wcześniej.