Rozumiem, że świat nie musi mieć takiego samego gustu w butach jak ja, ale są takie buty, których nie mogę znieść. Po pierwsze, nigdy nie byłam (i nigdy nie będę) dziewczyną typu „masywnych sneakersów”. W rzeczywistości jestem bardziej dziewczyną typu „pióra, brokat, diamenciki i szpilki”. Biorąc to pod uwagę, nie noszę codziennie ekstrawaganckich butów (wszyscy potrzebujemy naszych zwykłych butów do pracy i butów, a ku mojemu rozczarowaniu nie mam samochodu z szoferem). Jednakże, ja jestem w stanie wysokiego buta, jak sezon imprezowy nadchodzi. Więc teraz poluję na najlepszych z najlepszych.

Kilka sezonów temu pamiętam, jak niektórzy z najważniejszych nabywców w branży informowali redaktorów, że konsumenci wykazują coraz większe zainteresowanie fantazyjną grafiką OTT obuwie i wyszukane stroje wieczorowe, aby dopasować.

Minęło trochę czasu, odkąd szpilki były w modzie, a pomysł na ubieranie się na wieczorne wyjście jest często uważany za tad passé (uważa się, że jest o wiele fajniejszy, aby być „bez wysiłku”). Ale ta fala się odwraca. Ja na przykład uwielbiam przygotowywać się do wydarzenia z możliwością noszenia czegoś, co bardzo różni się od codziennego grindowania odzieży roboczej. Daj mi całą lame, kryształy i kokardki, a będę tak szczęśliwy, jak tylko mogę.

Nic tak nie sprawia, że ​​moje serce trzepocze (lub moja internetowa lista życzeń się powiększa) tak jak cudowna para wieczorowych butów. Czemu? Bo pasują do maksymalistycznego stroju lub zwykłego dżinsowo-kaszmirowego swetra. Właściwie właśnie zainwestowałem w parę satynowych, zdobionych klejnotami Marni T-barowe buty, bo są absurdalnie outré. Uwielbiam to, że mają mały obcas w kociąt, co czyni je praktyczną opcją na imprezę.

Jeśli jesteś miłośnikiem wysokich obcasów, ta edycja jest dla Ciebie. Brak mieszkań. Brak trampek. Bez butów. Nic sensownego ani bezpiecznego. Kup moje ulubione buty wieczorowe poniżej…

Bogowie butów uśmiechają się do mnie.

Tak, te pochodzą z obrączką. Tak, to kolejny powód, aby je kupić.

Satin to zdecydowanie duża część imprezowej sceny 2018 roku.

Jeśli chcesz czegoś prostszego, wybierz paski.

Zasadniczo Boże Narodzenie jako but.

Niezwykła dekoracja dla niedrogiej marki.

To są te, które kupiłem. Wybrałem klasyczną czerń, ponieważ wiedziałem, że prawdopodobnie wyleję na nie wino.

Więcej Kate Moss niż K.Mids.

Rzeczy do robienia wejść właśnie tutaj.

Lampart? Sprawdzać. Cerise różowy? Sprawdzać. Dobra wysokość obcasa do tańca? Sprawdzać.

Świetne również na sezon weselny.

Udawaj, że są z lat 70-tych.

Klasyk godny Carrie Bradshaw.

Załóż do smokingu i patrz, jak odchodzą.

Ulubiony styl uliczny i przyszły klasyk.

Stare hollywoodzkie muły.

Gdyby Marie Antoinette nosiła szpilki, wybrałaby je właśnie.

Z początku XX wieku powracają wężowe paski na kostkach.

Najbardziej świąteczne stopy, jakie kiedykolwiek zobaczysz.

Prawdopodobnie najsmaczniejsza para tutaj, ale naprawdę solidna opcja „idź ze wszystkim”.

Taki, który będzie wracał do mody.

Te również są w turkusowym aksamicie.