Nigdy nie spotkałem kremu nawilżającego tak kultowego jak Augustinus Bader Bogaty Krem (265 USD) lub jego nieco lżejsza siostra Krem ($265). Redaktorzy urody, celebryci i wizażyści zdają się całkowicie zgadzać, że krem nawilżający (oraz inne produkty marki produkty bohatera) szybko wprowadziła na rynek markę, aby kult status od debiutu na początku 2018 roku.
Oczywiście moja nieśmiertelna miłość do The Cream sprawiła, że chciałem złapać najnowszy dodatek marki do rodziny: Serum ($375). Teraz dostępne na Fioletowy Szary oraz AugustinusBader.com, ten codzienny niezbędny element ma na celu doskonalenie niektórych z najczęstszych Ochrona skóry problemy, z którymi borykamy się w miarę starzenia się, takie jak utrata elastyczności, stres, drobne zmarszczki, szkody środowiskowe i odwodnienie.
Uzbrojony w kwintesencję technologii TFC8 marki, orzeźwiającą witaminę C, ekstrakt z pestek granatu, skwalen i olej z otrębów ryżowych, serum ma na celu wzmocnienie bariery skóry i zapobieganie nawilżeniu w przyszłości strata. Brzmi jak twoje standardowe, przeciętne serum, prawda? Zło. Jak w przypadku każdego produktu Bader's, jego unikalny koktajl składników zapewnia mocne uderzenie. Sekret tkwi w jego opatentowanym TFC8, czyli Trigger Factor Complex, który składa się z naturalnych aminokwasów, bezcennych witamin i kluczowych cząsteczek znajdujących się już w organizmie. Wzmacnia naturalny proces odnowy skóry, który pomoże Ci pozbyć się utrzymujących się szkód środowiskowych, przebarwień, zaczerwienień, co tylko chcesz.
Oczywiście tak innowacyjny kompleks (poparty ponad 30-letnimi badaniami naukowymi) jest również kluczowym składnikiem dwóch bardzo pożądanych kremów nawilżających marki, o których wspomniałem wcześniej, Krem (85 USD) i Bogaty Krem ($85). A kiedy ludzie dostaną w swoje ręce tak genialną formułę nawilżającą, wydawałoby się nieuniknione, że będą wymagać kolejnego serum. Jak każdy redaktor zajmujący się kosmetykami, uznałem, że absolutnie konieczne jest porównanie tych dwóch produktów, aby sprawdzić, czy serum naprawdę może przyćmić kultowy krem. (Uczciwe ostrzeżenie: możesz usłyszeć cichy szloch dochodzący z portfela po zobaczeniu metki z ceną. Wliczając w to 375 dolarów za butelkę, to nie jest dla osób o słabym sercu.)
To powiedziawszy, może być warte popisu, jeśli pozwala na to budżet. Zgodnie z komunikatem prasowym marki, nowe serum zapewniło oszałamiającą 291% poprawę nawilżenia skóry i poprawę 85% redukcja zmarszczek w badaniu klinicznym 30 kobiet o różnym pochodzeniu etnicznym (w wieku od 18 do 70 lat). Pomyśl o Serum jako o wysoce skoncentrowanej siostrze The Cream. W tym przypadku będę działać jako mama do pielęgnacji skóry, wybierając swoje ulubione dziecko (nie podobało mi się, ale zrobię to ze względu na tę recenzję).
Jakiś kontekst: Jeśli mam być szczery, cała moja podróż ze skórą zasługuje na swoją własną powieść (a dokładniej na melodramatyczne mydło). Ale żeby oszczędzić wam dzisiaj teatralności, udostępnię wam wersję CliffsNotes. Walczyłem z trądzikiem jako nastolatka i przez całe moje wczesne 20 lat. Po wypróbowaniu prawie każdego antybiotyku i kremu na rynku, postanowiłem zrobić rundę Accutane—wielkie armaty leczenia trądziku. Nawet po Accutane nadal od czasu do czasu mam do czynienia z wypryskami związanymi z hormonami i stresem i używam kremu z retinoidami na receptę.
W swoim najbardziej naturalnym stanie moja skóra jest tłusta, ale stosowanie kremu z retinoidami znacznie ją wysusza. Więc teraz powiedziałbym, że mam skórę mieszaną. Wchodząc w tę recenzję, moje główne obawy dotyczyły trądziku, suchości, blizn i drobnych zmarszczek spowodowanych wspomnianą suchością. Na poprzednim zdjęciu zauważysz, że wcześniej miałem do czynienia z kilkoma pryszczami tu i tam, suchością i kilkoma ciemnymi plamami. Chociaż produkt niekoniecznie reklamuje się jako gwiazda leczenia trądziku, byłam ciekawa, czy pomoże w wypryskach, biorąc pod uwagę jego wysoce zaawansowaną formułę.
Zanim przejdę do sedna sprawy samej formuły, najpierw musimy porozmawiać o opakowaniu. Po otwarciu pudełka od razu poczułem, że zostałem przeniesiony w przyszłość (lub prosto w Zenon: Dziewczyna XXI wieku—Wybierz). Bardziej elegancki niż elegancki szklany pojemnik, w którym znajduje się produkt, jest eksponatem godnym każdej próżności. Został starannie zaprojektowany z opakowaniem nadającym się do recyklingu, aby zminimalizować ilość odpadów i nie przypomina niczego, co kiedykolwiek widziałem. Wkładka do pojemnika szklanego jest również wykonana z odnawialnych włókien roślinnych, a wkłady można kupić osobno, aby promować zrównoważony rozwój. Jednak nie mogłem pozwolić, aby mój syndrom błyszczących przedmiotów zniechęcił mnie do mojej misji sprawdzenia, czy Serum jest rzeczywiście warte swojej sporej ceny, a ja postanowiłam nie używać The Cream w połączeniu z serum, żebym mogła odpowiednio porównać dwa.
Marka zaleca nakładanie tego produktu rano i wieczorem, tak jak większość innych odżywek. Ciężko było rozstać się z moim poprzednim codziennym faworytem—IS Clinical Pro-Heal Serum Zaawansowane + ($155)—ponieważ stało się moim podstawowym produktem. Ale muszę powiedzieć, że już po jednym użyciu nowego serum AB moja skóra była wyjątkowo miękka i elastyczna, co nie jest łatwym wyczynem przy regularnym stosowaniu kremu z retinoidami. Serum ma o wiele lżejszą konsystencję niż krem, a jego piórkowata konsystencja wchłania się w skórę tak szybko, że prawie zapomniałam, że w ogóle je nałożyłam.
Zwykle mój problem z większością odżywek polega na tym, że muszę nakładać znacznie więcej niż przydzielona ilość z powodu suchości wywołanej retinoidami. Tak nie było w przypadku Serum. Prawdę mówiąc, prawie wcale nie musiałem go nakładać, aby osiągnąć pożądany poziom nawilżenia, zanim przeszedłem do kremu nawilżającego – mile widziana cecha, biorąc pod uwagę cenę.
Tuż przed tym, jak zaczęłam używać serum, w okolicy podbródka pojawiły się wyjątkowo groźnie wyglądające pryszcze z powodu stresu (ugh). Nie jest to idealne, ale przydatne do celów tej recenzji, ponieważ chciałem sprawdzić, czy pomogłoby to w rozwiązaniu tego dodatkowego problemu ze skórą. Byłam mile zaskoczona, że to rzeczywiście pomogło im uspokoić się znacznie po około trzech do czterech dniach. Nie byłem do końca pewien, czy tak będzie, biorąc pod uwagę, że nie zawierał dodatkowych składników zwalczających trądzik, takich jak retinol, ale winię technologię Badera TFC8 za magię usuwającą trądzik.
Po siedmiu pełnych dniach moja ucieczka zeszła, jak widać powyżej, i na świecie znów wszystko było w porządku. Miło wiedzieć, że chociaż ten produkt nie zawiera tradycyjnych środków przeciwtrądzikowych, nadal sprawdza się w tym dziale. Nie tylko moje zaczerwienienie zmniejszyło się dziesięciokrotnie, ale także mój poziom blasku gwałtownie wzrósł, nadając mojej skórze wygląd muśniętej słońcem, oprócz wszystkich innych korzyści, jakie zapewnia to serum. Śmiem twierdzić, że to może być mój nowy ulubiony produkt.
Czy to serum naprawdę przewyższa kultowy krem? Powiedziałbym, że zależy to od Twoich celów w zakresie pielęgnacji skóry. Byłam pod wrażeniem zdolności serum do redukcji zaczerwienień, głębokiego nawilżenia i pomocy przy pryszczach. Jeśli podzielasz moje obawy, powiedziałbym, że serum zdecydowanie będzie bardziej Twoim dżemem. Jeśli twoje zmartwienia polegają tylko na utrzymywaniu nawilżenia skóry przez całą dobę (masz szczęście!), pozostałbym przy The Cream (lub Rich Cream).
Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że Serum będzie nowym elementem mojej rutyny w przyszłości— po prostu sprawdza wszystkie moje skrzynki. Nie mogę się doczekać, kiedy użyję tych dwóch jednocześnie, aby podwoić wyzwolenie. Dla całej mojej rutynowej pielęgnacji skóry i innych aktualnych ulubionych, przewijaj poniżej.