Pomimo tego, że jest redaktorem kosmetycznym z obszerny magazyn produktów do mojej dyspozycji, jeśli chodzi o codzienną rutynę pielęgnacyjną, jestem zdecydowanie bezobsługowy. W rzeczywistości mój zwykły poranny rytuał przed dniem pracy z domu składa się z błyskawicznego prysznica, szybkiego podmuchu suchego szamponu, a następnie odrobiny Korektor, żel do brwi, balsam do ust i rozświetlacz w płynie. Tak, dobrze przeczytałeś – płynny zakreślacz. Przyznam, że rozświetlacz nie brzmi jak najbardziej oczywiste wyboru makijażu, gdy wybierasz stonowany wygląd, ale zaufaj mi, gdy mówię, że dobry rozświetlacz w płynie może mieć ogromne znaczenie w przemianie wyglądającego na zmęczonego skóra w cerę, która dorównuje poziomowi blasku J.Lo.
Tak więc, ponieważ jest to jeden z niewielu produktów do makijażu, które noszę na twarzy każdego dnia, zawsze stawiam sobie za misję wypróbowanie każdego rozświetlacza w płynie, który ląduje na moim progu. I w tym momencie myślę, że całkiem bezpiecznym jest stwierdzenie, że wypróbowałam praktycznie każdy płynny rozświetlacz na rynku i ustaliłam, które z nich naprawdę zapewniają promienny, promienny wygląd skóry
Moje kryteria dotyczące najlepszych płynnych rozświetlaczy? Muszą mieć zroszony zamiast błyszczącego wykończenia. Shimmer jest dozwolony, ale tylko wtedy, gdy jest prawie niewykrywalny na skórze. Najlepiej powinny nakładać się opuszkami palców (jestem za leniwy na pędzle), działać na wszystkie odcienie skóry (lub mieć przyzwoitą zakres odcieni, jeśli produkt nie jest uniwersalny), a co najważniejsze sprawić, by skóra wyglądała na bardziej błyszczącą niż tłustą lub metaliczny.
Poniżej zebrałam 12 moich ulubionych rozświetlaczy w płynie, które na pewno będą uwielbiane przez wszystkich.
Ten kultowy produkt Charlotte Tilbury jest nie tylko moim topowym płynnym rozświetlaczem, ale jest prawdopodobnie moim ulubionym produktem do makijażu wszechczasów. Poważnie. Jego piękno tkwi w jego wszechstronności. Noś go samodzielnie, aby uzyskać świeżą, zroszoną skórę, nałóż go pod podkład, aby uzyskać promienną cerę lub użyj go na wysokich punktach twarzy, aby dodać ukierunkowanego blasku. Używałam go na wszystkie sposoby, ale na co dzień nakładam go bezpośrednio na zwilżoną skórę – skupiając się na kościach policzkowych, nosie i łuku Kupidyna – aby zapewnić zdrowy blask, jak żaden inny. Jest dostępny w 12 odcieniach, co jak na płynny rozświetlacz jest obszerny i oznacza, że jest odpowiedni dla wszystkich odcieni skóry.
Jest to jeden z tych płynnych rozświetlaczy, które można znaleźć w zestawie wielu wizażystek za kulisami tygodnia mody i który naprawdę dodaje blasku. Używałem tego produktu religijnie we wczesnych latach dwudziestych i niedawno go odkryłem, zapominając, jak naprawdę jest genialny. Ma bardziej intensywną opalizację (stąd odniesienie do stroboskopu), więc wolę używać tego jako prostego rozświetlacz i nie nakładałaby go na cały, ale zdecydowanie jest wystarczająco nawilżający, aby to zrobić, jeśli szukasz intensywnego blask. Ta żółta wersja najlepiej pasuje do mojej skóry, ale są opcje brzoskwiniowe, różowe i srebrzyste do wyboru w zależności od preferencji.
Intensywnie błyszcząca, przypominająca szkło cera to ogromny trend w 2021 roku, a ten płynny rozświetlacz zapewnia dokładnie takie błyszczące wykończenie. Naprawdę lubię nosić to na całej twarzy, jak zroszony odcień skóry, ale potem zmniejszam błyszczeć pudrem w miejscach, które są szczególnie tłuste w ciągu dnia, takich jak czoło i podbródek. Chociaż nie zapewnia pokrycia (w końcu jest rozświetlaczem), jest dostępny w 10 odcieniach przypominających skórę, aby dopasować się do szerokiej gamy odcieni. A co najlepsze, w formule nie ma brokatu ani połysku, dzięki czemu Twoja skóra wygląda po prostu naturalnie błyszcząca i dobrze nawilżona.
Ten produkt został specjalnie przeznaczony do odtworzenia blasku modeli Diora na wybiegu i niewątpliwie zapewnia. Ma perłowe, złote wykończenie, które można nakładać bezpośrednio na skórę lub mieszać ze zwykłymi podkładami i tonizującym kremem nawilżającym. Ilekroć to noszę, otrzymuję komplementy na mojej skórze, ponieważ w jakiś sposób rozprasza wygląd porów i nierównej tekstury, jednocześnie nadając delikatny blask. Tak dobrze.
Na pierwszy rzut oka myślałem, że to będzie prosta dupa Charlotte Tilbury Flawless Filter, ale oferta płynnych zakreślaczy Lisy Eldridge ma znacznie bardziej klasyczny zakreślacz koniec. Formuła zawiera mnóstwo drobnych, wielokolorowych, połyskujących perełek, które delikatnie koloryzują cerę i nadają blasku. I chociaż niewielka ilość zapewnia przyjemny, subtelny efekt, możesz naprawdę nakładać te rzeczy na siebie megawatowy połyskujący połysk — idealny do trzymania w torbie, jeśli chcesz podkręcić blask na noc na zewnątrz.
Ten płynny rozświetlacz od Vieve to moje ulubione odkrycie 2021 roku. W rzeczywistości wszystko, czego próbowałem od Vieve, było genialne. Ten złoty płyn zawiera przyjazne dla skóry składniki, takie jak nawilżający skwalan i łagodzący stany zapalne olej słonecznikowy, dzięki czemu czuje niesamowity na skórze. Ale jego prawdziwe piękno tkwi w błyszczącym, złotym blasku, który zapewnia - jest lustrzany w swoim połysku. Osobiście noszę to tylko na kościach policzkowych, ponieważ ma dość intensywny połysk, ale przysięgam na to, że Zoom dzwoni, gdy czuję się trochę zmęczony.
Chociaż mój święty Graal rozświetlacz Charlotte Tilbury jest tym, który polecam, jeśli chcesz trochę Wszechstronny produkt do makijażu, Beauty Light Wands są idealne, jeśli chcesz klasycznego blasku koniec. To, co najbardziej lubię w tym produkcie, to prosty aplikator. Wystarczy wklepać gąbkę tam, gdzie chcesz nałożyć produkt, a następnie rozprowadzić go opuszkami palców. Mają również unikalną żelową teksturę, która wysycha, więc nie ma lepkich pozostałości bez zmniejszania jasności.
Chociaż Refy jest najbardziej znany ze swoich produktów do brwi, brzęcząca marka kosmetyczna ma kilka godnych uwagi produktów do makijażu - w tym płynnego rozświetlacza. To uniwersalny produkt w czystym złocie, który lubię wklepywać opuszkami palców. Jest gładka i jedwabista na skórze oraz ma naturalne, lśniące wykończenie, które w najlepszym razie wygląda tak, jakbyś właśnie zakończył szybki spacer.
Jest tak wiele dobrych odcieni tego płynnego rozświetlacza Anastasia Beverly Hills do wyboru, niezależnie od tego, czy wolisz brązowe, różowe czy perłowe wykończenie. Uwielbiam Oyster – rodzaj opalizującej perły – która zapewnia mi odpowiednią ilość blasku w codziennym makijażu. Jednak na wieczorne wyjścia, formuły bez smug można łatwo nakładać warstwami, aby uzyskać bardziej intensywny połysk. Jeśli kochasz rozświetlacze Becca Shimmering Skin Perfector Liquid Highlighters (RIP, Becca!), to pokochasz ten produkt.
Odrobina tego rozświetlacza w płynie długie sposób - więc ostrzegam, gdy pierwszy raz spróbowałem tego, skończyłem wyglądać jak Blaszany Człowiek. Jednak teraz moim ulubionym sposobem użycia tego jest zmieszanie kilku maleńkich kropli z zabarwionym balsamem lub lekki podkład w dni, w które chcę trochę więcej krycia, ale nie chcę rezygnować z lśniącej skóry koniec. Perłowo-różowy Sunbeamshade jest moim ulubionym na jesień i zimę, podczas gdy brzoskwiniowo-złoty Blask wygląda niesamowicie w miesiącach letnich.
Myślę, że ten produkt jest w rzeczywistości płynnym różem, ale ten złoty kolor doskonale sprawdza się jako rozświetlacz. Po pierwsze, uwielbiam maleńką rurkę, w której się znajduje – nie zajmuje miejsca w mojej torbie i za to jej dziękuję. Na pierwszy rzut oka wygląda na dość intensywny złoty kolor, ale po nałożeniu ta kremowa formuła bez wysiłku wtapia się w skórę, odświeżając i wzmacniając zmęczoną cerę. To takie ładne.