Muszę przyznać, że kiedy naturalne dezodoranty zaczęły zyskiwać na sile świat urody, nie byłem zainteresowany. Jako obfity sweter naprawdę nie sądziłem, że naturalne dezodoranty mogą zaoferować to, czego potrzebowałem, aby powstrzymać mnie przed uczuciem gorącego spoconego bałaganu, zwłaszcza po ćwiczeniach. Trudno jednak zignorować korzyści. Wszystkie naturalne dezodoranty, które wypróbowałem, wykorzystują głównie składniki pochodzenia naturalnego, takie jak mąka z korzenia strzały i olej kokosowy, aby zneutralizować zapach, który wytwarzają twoje pestki. Co więcej, wiele z nich cechuje się zrównoważonym rozwojem, niezależnie od tego, czy są łatwe do ponownego napełnienia, czy też nie wykorzystują plastiku, czy też wybierają składniki pozyskiwane w zrównoważony sposób.

Pomimo tego, jak wspaniale brzmią te nowe dezodoranty fangle, jest jedna rzecz, której nie można uniknąć. Wszystkie naturalne dezodoranty nie zawierają aluminium, które od lat jest używane do blokowania gruczołów potowych i jest kluczowym składnikiem wielu produktów antyperspiracyjnych. To jest rzecz, na której mocno polegałem, aby ograniczyć moje

potliwość, szczególnie podczas mojego ulubionego rodzaju ćwiczeń – zajęć wirowania. Każdy inny entuzjasta spinów zrozumie poziom potu, jaki osiągasz podczas sesji, więc stwierdzenie, że obawiałem się przetestować naturalne dezodoranty, byłoby niedopowiedzeniem. W celu testowania właśnie jak dobrze działają, pomyślałem, że to najlepsza opcja.

Przede wszystkim, zanim zacząłem lirycznie opowiadać o moim topowym wyborze, żaden z naturalnych deosów nie powstrzymał mnie przed poceniem się. Brudne wyznanie do zrobienia w internecie, ale muszę być z wami szczery, to coś, co jako ktoś, kto używał „zwykłego” dezodorantu moje życie Nie byłem przyzwyczajony do tego, że moje doły naturalnie się pocą, a brak aluminium blokującego pocenie oznaczał, że byłem bardziej spocony niż normalna.

Każdy z nich, którego próbowałem, miał ciekawą teksturę, aw rzeczywistości, moim zdaniem, wyróżniający się zwycięzca miał najmniej przyjemną konsystencję i aplikację ze wszystkich. Jeśli jesteś fanem antyperspirantów w aerozolu, kremowe konsystencje naturalnych dezodorantów mogą być trudne do zrealizowania przyzwyczaić się – zwykle używałam mokrego roll-on'a, więc nie przeszkadzało mi to zbytnio i większość z nich to roll-on także.

Ponieważ pot był oczywisty, dwie rzeczy, których szukałem po przetestowaniu nowego na każdej lekcji wirowania, to jak byłam świadoma ostrych zapachów pod pachami i swędzenia, które czasami pojawiają się u mnie, gdy jestem spocony. Naturalny dezodorant w balsamie Clean Deodorant, który wygrał w tych obszarach, bez problemu.

W ogóle nie czułam zapachu potu do tego stopnia, że ​​z radością wyszłabym ze studia, spotkałam przyjaciela na kawę, wsiadłam do pociągu i nie martwiłabym się, że czuję się nadmiernie świadoma moich pach. Rozgrzewasz balsam na opuszkach palców, zanim wmasujesz go w pachy, na początku wydaje się to dziwne, ale w końcu się do niego przyzwyczajasz. Formuła zawiera magnez ze względu na jego właściwości antybakteryjne, a wodorowęglan sodu pomaga w ochronie przykrych zapachów. Marka ma szereg różnych zapachów i formuł, ale zdecydowałam się na zapach palmarosa + mandarynka w czysta formuła, aby zorientować się, jak pozbawiona jest formuła dezodorantu, jednocześnie zachowując skuteczność. Odkąd spróbowałem tego, sięgałem po niego najczęściej – znacznie ułatwiło mi to odzwyczajenie się od mojego starego antyperspirantu, to znaczy, jeśli wytrzyma 45-minutowe zajęcia z kręcenia potami, to jest bramkarz.

Ten dezodorant na bazie oleju kokosowego łatwo się rozprowadza i utrzymuje miękkie pod pachami. Dodatkowo lekki zapach naprawdę pachnie jak wakacje.

Musisz być naprawdę wyjątkowym produktem, aby mieć kultowych zwolenników jako dezodorant. Linia Malin & Goetz zawiera kilka wspaniałych naturalnych dezodorantów, które mają ogromną rzeszę zwolenników. Chociaż wszyscy uwielbiają zapach eukaliptusa, moim ulubionym jest zapach botaniczny, który pachnie jak świeży ogród.

Wykonany w 98% z naturalnych składników, jest to lekki, oddychający dezodorant w sztyfcie do nakładania. Zapach to delikatny eukaliptus, który delikatnie maskuje nieprzyjemny zapach.

Ten dezodorant Lush wykorzystuje oczar wirginijski do neutralizacji zapachów wraz z wodorowęglanem sodu. Jeśli chodzi o zapach, przywitaj się ziemistą paczulą, aby uzyskać świeży zapach i uczucie.

Jeśli pamiętanie o kupowaniu dezodorantu jest czymś, co chciałbyś skreślić z listy rzeczy do zrobienia, Wild stworzyło usługę subskrypcji swoich naturalnych i zrównoważonych dezodorantów. Wraz z ich ofertami z limitowanej edycji możesz spróbować zapachów takich jak kokosowe sny i skórka pomarańczowa.

Chociaż wolę pachnący obszar pod pachami, rozumiem, że nie jest on dla wszystkich. Ten kryształowy sztyft z Salt of the Earth jest całkowicie bezzapachowy. Jest zrobiony wyłącznie z soli i należy go nakładać na czyste mokre pachy, aby dobrze przylegał. Sól pomaga powstrzymać zapach potu, zanim stanie się zbyt zauważalny.

Prebiotyczny korzeń cykorii to kluczowy składnik utrzymujący zdrowe pachy, a naturalne nuty cytryny, geranium i paczuli łączą się, tworząc świeży zapach.

Dalej: Zwykle nie używam retinolu, ale ten nowy balsam może w końcu mi się sprzedać.