Nie jest tajemnicą, że mam obsesję balsamy oczyszczające. Uwielbiam to, że zdejmują dzień bez cienia żalu i że prawie nigdy nie powodują, że moja wrażliwa skóra czerwony lub zirytowany. Ogromną radość sprawia mi sposób, w jaki balsamy oczyszczające z łatwością przesuwają się po mojej skórze i tęsknię za luksusowym poślizgiem balsamu, gdy go nie mam. Mówiąc wprost, uważam, że balsamy oczyszczające powinny całkowicie zastąpić wszystkie inne formy demakijażu.
Nie trzeba dodawać, że balsamy oczyszczające to coś, do czego jestem bardzo pasjonująca, a powodem tej głęboko zakorzenionej pasji jest w szczególności jeden produkt. Jeśli spojrzysz na moje półki do pielęgnacji skóry, możesz spodziewać się szerokiej gamy luksusowych produktów z najwyższej półki. Od głęboko nawilżającego Kremy do twarzy La Mer do ultra rozjaśniającego, nasyconego złotem Odśwież maski na twarz, istnieje ogromna ilość skutecznych (ale niesamowicie drogich) luksusowa pielęgnacja skóry produkty, na które przysięgam. Jeśli jednak przyjrzysz się wystarczająco uważnie, możesz zauważyć jeden wyjątkowo skromny produkt. Umieszczone w zwykłej, prostej puszce, The Body Shop Camomile Sumptuous Cleansing Butter to bez wątpienia mój najbardziej pożądany produkt do pielęgnacji skóry.
Nie, nie wygląda na dużo i nie, nie pachnie jak spa i nie, absolutnie nie obiecuje całkowitego naprawienia każdego problemu ze skórą z dnia na dzień. Jednak bez problemu usuwa z twarzy wszelkie ślady brudu i makijażu. Pachnie też nieco kojąco i obiecuje całkowicie zmienić sposób, w jaki podchodzisz do wieczornej pielęgnacji skóry, ponieważ jest niezwykle łatwy i bezproblemowy w użyciu.
Stan mojej skóry był bardzo irytujący w ciągu ostatnich kilku lat – czasami byłoby nękane plamami, podczas gdy kilka tygodni później zmieni się w sekundę i stanie się nieznośnie suchy. Ponieważ niektóre produkty tylko pogarszają problem, sytuacja ta sprawiła, że proces wyboru produktów do pielęgnacji skóry jest co najmniej trudny.
Moim jedynym stałym produktem przez ostatnie cztery lata było masło oczyszczające The Body Shop. Nie powoduje zaczerwienień, nie powoduje wyprysków i nie pozostawia na skórze żadnego potencjalnie drażniącego filmu – po prostu robi to, co mu każe. Zmywa makijaż, zapewnia przyjemny poślizg na szybki masaż twarzy, aby poprawić krążenie i zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia, jednocześnie łagodząc istniejące podrażnienia za pomocą rumianek. A czy wspomniałem, że to tylko 11 funtów?
W rzeczywistości posunąłbym się do stwierdzenia, że gdybym mógł używać tylko jednego produktu do pielęgnacji skóry przez resztę mojego życia, byłby to ten produkt. Jeśli cierpisz na temperamentną skórę tak jak ja, zachęcam Cię, abyś spróbował tej małej wanny cudowności. Kontynuuj przewijanie, aby kupić balsam wraz z innymi rozświetlającymi produktami do pielęgnacji skóry z The Body Shop, na które przysięgam.
Jako najnowszy dodatek do oferty masek The Body Shop, byłem bardzo podekscytowany, gdy po raz pierwszy o tym usłyszałem. Jestem wielkim fanem istniejących masek nawilżających i mam obsesję na punkcie Hemp Hand Protector, więc byłem mniej lub bardziej skłonny pokochać tę maskę od samego początku. I naprawdę to kocham. Jest odżywczy i nawilżający, ale w żaden sposób nie tłusty. Moja skóra w zasadzie pije to.
Naprawdę nie jestem wielkim fanem gua sha ani rolek jadeitowych, ponieważ nie uważam, że oferują one poziom masażu, jaki chcę, a ponadto wymagają sporych umiejętności w użyciu. Z drugiej strony ten mały masażer naprawdę działa na mięśnie twarzy. Za każdym razem, gdy jestem trochę spuchnięty, spędzam kilka minut, przesuwając to wzdłuż linii szczęki i kości policzkowych, aby natychmiast napiąć.
Jedna butelka tego towaru sprzedaje się co 23 sekundy, więc wygląda na to, że nie jestem osamotniony w jego miłości. Nie tylko zapewnia skórze zdrowy zastrzyk nawilżenia, ale także zawiera mnóstwo przeciwutleniaczy, które chronią przed zanieczyszczeniami i innymi czynnikami przyczyniającymi się do starzenia się skóry.
Ogromna ilość serum z witaminą C powoduje, że moja wrażliwa skóra staje się bardziej wrażliwa, ale to serum od lat jest podstawą mojej pielęgnacji skóry. Blask, jaki nadaje skórze, jest nieporównywalny z żadnymi innymi produktami z witaminą C, których próbowałam.
Przede wszystkim uwielbiam to, że ten środek myjący jest super delikatny, ale nadal pozostawia skórę promienną i dogłębnie oczyszczoną. Co więcej, mam obsesję na punkcie tego, że wszystkie organiczne marchewki użyte do wytworzenia tego wspaniałego produktu to te, które były uważane za zbyt „zakręcone” dla supermarketów.
Chociaż jestem zbyt świadomy faktu, że ostre peelingi do twarzy mogą narazić skórę na szwank, po prostu nie mogę się od tego rozstać. To po prostu zbyt dobre. Dzięki tak drobnej ziarnistości ten peeling do twarzy można „rolować” po skórze bez nadmiernego złuszczania i powodowania urazów skóry. Stosowany raz w tygodniu pozostawia niemożliwy blask skóry.