Jeśli doświadczysz ciemne koła pod twoimi oczami aż za dobrze będziesz wiedziała, że są to szczególny rodzaj narzekania na piękno, który po prostu się nie poddaje. Dopóki wyprysków przyjdź i odejdź, sucha skóra zmiękcza i spłyca drobne zmarszczki za pomocą niektórych kremów nawilżających, ciemny cienie pod oczami są znacznie bardziej uparci. I zaufaj mi, wiem o tym wszystko.
Kilka lat temu miałam tak dość moich uporczywych ciemnych kręgów, że faktycznie zarezerwowałam konsultację, aby uzyskać wypełniacz do łez. Eksperci od lat mówili mi, że procedura wstrzykiwania jest jedynym sposobem na naprawdę zwalczenie przewlekłej choroby cienie pod oczami (moje są genetyczne, więc niestety nie można ich naprawić przez więcej snu lub trzymanie uwodniony). Ale kiedy przeczytałam więcej doświadczeń z pierwszej ręki z wypełniaczem łez, a lekarz wyjaśnił mi, co to oznacza, pomyliłam się. Widzisz, jako ktoś, kto zwykle nie jest przeciwny… iniekcje, mam bardzo prawdziwą fobię przed wszystkim, co jest zbyt blisko moich gałek ocznych – w tym igieł.
I tak w ciągu ostatnich kilku lat spędziłem sporo czasu na szukaniu produktów do stosowania miejscowego, które poprawią wygląd moich cieni pod oczami. I jak edytor urody, wstyd się przyznać, że do niedawna krem pod oczy nie była podstawą mojej rutyny w pielęgnacji skóry. Moja skóra jest naturalnie tłusta i wrażliwa, a przez lata stwierdziłam, że dodanie kremu pod oczy do codziennej pielęgnacji pogarszało przekrwienie i błyszczenie.
Jednak, kiedy zaczęłam przepisywać kuracje, które miały pomóc zwalczyć naturalną produkcję sebum w mojej skórze, pomyślałam, że wykopię niektóre z moich starych klasycznych kremów pod oczy i dam im wir. I choć nie powinnam być w szoku (dobrze wiem, że każda wilgoć może rozjaśnić okolice oczu), nie mogę uwierz, jak skuteczne są niektóre kremy pod oczy w minimalizowaniu cieni pod oczami i rozjaśnianiu pod oczami powierzchnia.
Poprzez wiele prób i błędów odkryłem, że tonizujące kremy, te, które zawierają odbijające światło pigmenty i zabiegi, które zawierają witamina C, okazały się najbardziej skuteczne w rozjaśnianiu. Tak więc, jeśli nie masz nic przeciwko cieniom pod oczami, przewijaj listę 12 najlepiej rozjaśniających kremów pod oczy.
Często stwierdzam, że nakładanie kremu pod oczy rano może skrócić żywotność mojego makijażu, zwiększając ryzyko poślizgnięcia się. To serum na noc działa jednak przez noc, pozostawiając oczy jaśniejsze i bardziej obudzone nad ranem. Z retinoidem, który niweluje drobne zmarszczki, a także z niacynamidem i ceramidami, które pomagają nawilżyć i zminimalizować cienie pod oczami, jest to naprawdę pracowity klejnot.
Ten zabieg pod oczy ma nie tylko chłodzącą konsystencję żelu, który pomaga ożywić okolice oczu, ale jest sformułowany również z rozjaśniającą witaminą C, niacynamidem i ekstraktem z korzenia żeń-szenia, aby leczyć głębiej poziom. To mój ulubiony cel na zimowe poranki, kiedy czuję się wyjątkowo śpiący.
Ten krem pod oczy jest powszechnie uważany za jeden z najbardziej rozjaśniających w okolicy i muszę zgodzić się z ogólnym konsensusem. Dzięki zawartości witaminy C i niacynamidu szybko opada i rozjaśnia, ale najlepsze jest to, że ma też lekko przyciemnione, perłowe wykończenie, które odbija światło i tworzy iluzję bardziej wybudzonych oczu. Marka wprowadziła niedawno różne odcienie tego kremu, aby lepiej pasowały również do różnych odcieni skóry.
Pod względem konsystencji ten krem jest lekki, ale jego składniki są zupełnie inne. Dzięki zawartości kofeiny, skwalanu i niacynamidu zapewnia obfite nawilżenie i imponującą redukcję cieni pod oczami.
Pójdę dalej i powiem to, to jest najbardziej rozjaśniający krem pod oczy. Odcień morelowy pomaga przeciwdziałać fioletowemu odcieniu cieni pod oczami, a witamina C pomaga w długotrwałym rozjaśnianiu. Jedyną usterką jako dziewczyny o tłustej skórze jest to, że jest bardzo bogaty, dzięki czemu jest idealny dla osób o suchej skórze.
W przeciwieństwie do innych kremów pod oczy z tej listy, ten konkretny produkt nie szczyci się swoimi właściwościami rozjaśniającymi. Jednak używam tych rzeczy od lat i mogę kategorycznie powiedzieć, że jest to jeden z najbardziej natychmiastowych zabiegów na oczy. Jest lekki, co oznacza, że nie powoduje obrzęków, a metalowa różdżka z aplikatorem jest cudownie ożywcza.
Przyznaję, kultowy Magic Cream do twarzy Charlotte Tilbury nie pasuje do mojej tłustej skóry. Jednak towarzyszące mu leczenie oczu uważam za bezbłędne. Zawiera uwalniający w czasie retinol, który wygładza drobne zmarszczki, mnóstwo olejków i ekstraktów, które odżywiają, oraz botaniczny kompleks do okolic oczu, który rozwiązuje obrzęki i cienie pod oczami.
Kiedy ten krem pod oczy pojawił się w zeszłym roku z obietnicą redukcji cieni pod oczami w zaledwie 7 dni, byłam sceptyczna. Jednak odkąd używam go bardziej religijnie w ciągu ostatnich kilku miesięcy, mogę potwierdzić, że moje ciemne kręgi wyglądają bardzo lepszy. Oczywiście nadal tam są, ale są znacznie zmniejszone.
Jeśli jeszcze nie puszczałaś, witamina C jest jednym z najskuteczniejszych składników rozjaśniających cienie pod oczami, a to serum jest pełne tego. Wraz z kwasem hialuronowym pomaga rozjaśnić zmęczone oczy i wygładzić drobne zmarszczki, gdy jest na nim.
Zazwyczaj kremy pod oczy o brzoskwiniowym odcieniu najskuteczniej przeciwdziałają cieniom pod oczami, dlatego te rzeczy mnie zaskoczyły. Wygląda na to, że biały krem nie powinien mieć żadnego dramatycznego wpływu na cienie pod oczami, ale połączenie peptydu sojowego, organicznej czerwonej herbaty i arniki naprawdę pomaga zwiększyć jasność.
Murad słynie z rozświetlających formuł witaminy C, a ten krem pod oczy naprawdę spełnia oczekiwania. Tak, wysoka zawartość witaminy C zapewnia gwiezdny blask, ale to bogaty złoty kolor pomaga natychmiast przeciwdziałać cieniom pod oczami.
Ten nowy dodatek do mojej kolekcji kremów pod oczy zrobił na mnie wrażenie od samego początku. Dzięki witaminie C i aminokwasom kolagenu naprawdę radzi sobie z okolicą oczu pod każdym kątem. Pomagając jednocześnie rozjaśnić, ujędrnić, ujędrnić i nawilżyć, naprawdę jest wart swojej ceny.