Nigdy nie wibrowałam z tonizującym kremem nawilżającym. Chodzi o to, że mam tłustą cerę mieszaną, która staje się błyszcząca w ciągu około godziny po zrobieniu mojego makijaż, więc potrzebuję bazy, która nie jest zbyt zroszona, aby zapewnić lepszą długowieczność. Jednak większość tonizujących kremów nawilżających ma super zroszone, błyszczące wykończenie, które jest trochę koszmarem dla skóry tłustej. Ponieważ tak rzadko znalazłem przyciemniający krem ​​nawilżający, który nie pasuje do czegoś innego niż zbalansowany lub sucha skóra Zawsze jestem gotów wypróbować nowe, aby zobaczyć, czy mogę znaleźć inną lekką podstawę, która będzie dla mnie odpowiednia, aby móc dodać do mojego planu.

Jestem wielką fanką Rare Beauty by Seleny Gomez. Asortyment został starannie dopracowany, formuły są łatwe w użyciu, a gama kolorów jest nieograniczona. Nie chodzi mi tylko o odcienie w podkładzie i korektorze; Chodzi mi o to, że róż jest tak mocno napigmentowany, że wystarczy kropeczka produktu i widać go nawet na najgłębszy odcień skóry – jest to tak ważne, ponieważ normalnie kolory będą musiały być nakładane warstwami, aby pigment był widoczny na ciemności skóra. Więc kiedy zobaczyłem, że wprowadzają przyciemniany krem ​​​​nawilżający, oczywiście zamierzałem spróbować.

Po zastosowaniu Rare Beauty Positive Light Tinted Moisturiser.

Zakres odcieni jest świetny. W sumie są 24 odcienie, ale są elastyczne dzięki przezroczystemu kryciu. Jest to rodzaj bazy, w której możesz mieć tylko jeden odcień i nie musisz się martwić o letni i zimowy odcień. A kolory są równo podzielone na jasne, średnie i ciemne, z różnymi neutralnymi, chłodnymi i ciepłymi odcieniami. Ma wbudowany filtr SPF 20, ale nie polegałbym na tym, jako na dziennym pokryciu SPF, ponieważ musiałbyś nakładać go dużo, aby uzyskać tę ochronę, więc zastosuj SPF przed rozpoczęciem makijażu.

Najlepszą rzeczą w tej formule jest to, że daje odrobinę krycia, ale głównym atutem jest sposób, w jaki rozmazuje skórę i nadaje jej blask, nie przetłuszczając się ani nie błyszcząc. Jeśli szukasz bazy z zauważalnym zasięgiem, to nie jest to zakup dla Ciebie. Kiedy go używam, zakrywam pod oczami. Moja skóra wygląda na odświeżoną i pulchną. Jak lepsza wersja samego siebie przed nałożeniem makijażu, więc trochę błyszcząca, ale nie wymagająca desperackiej kleksowania.

Po nałożeniu pudru na krem ​​nawilżający Rare Beauty Positive Light Tinted Moisturiser.

Na chłodny dzień z minimalnym pośpiechem mogę to założyć i potrwa kilka godzin, zanim spojrzę na bardziej błyszcząca strona, ale jeśli chcę, aby to trwało dłużej bez mojego rzutu łamiącego oleistość w strefie T, muszę ją przypudrować, zanim udać się. Dobrze układa się pod pudrem – wybieram półprzezroczyste wykończenie – a blask nadal jest wyraźny.

 Chociaż ten przyciemniający krem ​​nawilżający, jak większość, jest bardziej dopasowany do bardziej suchego typu skóry, nadal polecam jeśli masz cerę tłustą lub mieszaną, taką jak moja, świetnie się ją nosi i świetnie układa się pod nią proszek.