Słowa plama na ustach naprawdę przyprawiają mnie o dreszcze na karku. Myślę, że to dlatego, że dawno temu po raz pierwszy spróbowałem jednego mojego usta miał na to naprawdę niepożądaną reakcję. Formuły były płynne i nie wysychały. Co gorsza, pękałoby, gdybyś się uśmiechał lub rozmawiał, a jeśli zjadłeś, pozostawiłby ciemny pierścień wokół wnętrza twoich ust – okropne.
Na szczęście od tego czasu formuły przeszły długą drogę. Teraz możemy zdecydować się na kremowe, matowe pomadki w płynie z super-pigmentowanym efektem lub o wysokim połysku podobnym do PVC wykończenie, które naprawdę przykleja się, ale musiałem jeszcze wypróbować plamę, która zabarwia usta bez pozostawiania żadnego rodzaju pozostałość. Próbowałem tylko dobrze zabarwić usta, ale formuła niesamowicie wysusza lub w ogóle ich nie plami.
Ale oczywiście, Fenty Beauty miał być tym, który to naprawi. Wprowadzenie na rynek Fenty Beauty Poutsicle Hydrating Lip Stain spadło w Wielkiej Brytanii z małym fanfairem w dziedzinie piękna królestwo, zwłaszcza w porównaniu z niektórymi wcześniejszymi premierami marki, takimi jak pierwszy podkład czy bomba błyszcząca błyszczy. Ale kiedy trafił do #
Myślę, że to, co naprawdę mi to sprzedało, to słowo „nawadnianie”, które znajduje się w samej nazwie produktu. Z pewnością Rihanna nie zagrałaby nas w ten sposób i nie powiedziałaby, że coś nawadnia, kiedy tak naprawdę nie jest? Ale wypróbowałam dziesiątki plam i żaden z nich nie miał ani grama nawilżenia w formule, więc jak to możliwe? Cóż, to naprawdę jak magia. Nakłada się jak nieklejący się błyszczyk do ust, a następnie plami, dzięki czemu kolor w zasadzie przenika do ust zamiast wysychać. Geniusz.
Nakładanie go nie może być bardziej komfortowe, jak wcieranie ulubionego olejku do ust lub błyszczyka, po prostu upewnij się, że uważasz na kontur ust, ponieważ kolor będzie plamił w każdym miejscu, więc nawet jeśli to błyszczyk, musisz aplikować z tym samym precyzja.
Szczerze mówiąc, jestem wielkim fanem tego produktu, w rzeczywistości myślę, że faktycznie sprawił, że nawróciłem się na wargi i nigdy nie sądziłem, że tak się stanie. Myślę, że do codziennego użytku nałożę go najpierw podczas wykonywania makijażu, a potem przez cały dzień dopełniam błyszczykiem więc kolor działa jak swego rodzaju podkład, a nawet gdy mój błyszczyk zetrze się, masz ten piękny odcień na ustach.