Jedną z najsmutniejszych rzeczy w hobby kolekcjonowania znaczków jest to, że kolekcjoner, który włożył w to swoje serce kolekcja idzie na sprzedaż i dowiaduje się od sprzedawcy, że kolekcja jest praktycznie bezwartościowa.

Jak to się stało? Czy wszystkie znaczki nie są cenne? I czy nie są warte więcej, im są starsze? Nie, niekoniecznie. Niektórzy kolekcjonerzy mogą czasami błędnie interpretować znaki na rynku kolekcjonowania znaczków.

Wartość twoich znaczków

Wiele klasycznych znaczków, zwłaszcza znaczków amerykańskich, ma podobne wzory. Różnicą może być drobna odmiana nadruku lub kratka. Jeśli jesteś nowym kolekcjonerem i widzisz znaczek za duże pieniądze, możesz spojrzeć na swoją kolekcję i uwierz, że masz jeden z tych znaczków, chociaż są szanse, że masz pieczątkę o podobnym wyglądzie, ale o wiele mniej wartość.

Stan stempla ma znaczenie. Może się okazać, że znaczki z twojej kolekcji o znacznej wartości katalogowej są warte znacznie mniej, niż ci się wydawało. „Kup najlepsze, na jakie cię stać” to nie tylko od niechcenia rzucona fraza, ale słowa, którymi warto żyć w kolekcjonowaniu znaczków. Znaczki gorszej jakości są w rzeczywistości prawie bezwartościowe. Być może kupiłeś kilka ładnych znaczków po okazyjnych cenach, ale ich

wartość odsprzedaży mogą z łatwością być prawie niczym – jeśli w ogóle możesz je odsprzedać.

To rzadki kolekcjoner, który może wskoczyć do gry w kolekcjonowanie znaczków i umiejętnie kupić znaczki, które zachowają swoją wartość. Możesz zapłacić kupcowi, który zna się na tematach, aby zebrał dla ciebie kolekcję znaczków, ale gdzie jest w tym zabawa?

Jeśli jesteś kolekcjonerem, a nie inwestorem i chcesz wzbogacić swoją kolekcję, to u dealerów dostępny jest szeroki wybór klasycznych znaczków. Kupowanie od nich wiąże się z ryzykiem i prawdopodobnie możesz skończyć z kilkoma nieświadomie gorszymi znaczkami.

W dawnych czasach kolekcjonowania – to znaczy, kiedy kolekcjonerzy faktycznie kupowali swoje znaczki w sklepach znaczków od dealerów znaczków – łatwo było uzyskać szybką edukację na temat znaczków. Uczciwy i uczciwy dealer nigdy nie próbowałby sprzedawać kiepskiej jakości znaczków doświadczonemu kolekcjonerowi – nie utrzymałby się długo w biznesie. Renomowany handlarz często udzielał rad nowym kolekcjonerom, a mądra mądrość podkreślała, że ​​stan znaczka ma ogromne znaczenie.

Bądź zadowolony ze swoich znaczków

Hobby, jakim jest kolekcjonowanie znaczków, powinno być szczęśliwym schronieniem. Jedną z zalet kolekcjonowania znaczków jest to, że istnieje nieodłączny rynek na znaczki, czego nie ma na przykład w kolekcjonowaniu kapsli czy zapałek.

Stworzenie wyjątkowej kolekcji, która mówi coś o Twojej osobowości, może być świetną zabawą. Ale nie oczekuj, że twoja dziwaczna kolekcja będzie miała dużą wartość odsprzedaży, chyba że wydasz poważne pieniądze na jej złożenie. To jest mniej bolesne finansowo, jeśli zbierzesz kawałek po kawałku. Chociaż możesz nie zauważyć kwoty, którą wydałeś (jeśli nie chcesz), będziesz mile zaskoczony wartością swojej kolekcji, gdy zbliża się ona do ukończenia.

Inną bezwartościową kolekcją jest ta, która zawiera cenne znaczki, które są oprawiane lub w inny sposób wkładane albumy lub na wystawie przy użyciu metod „zrób to sam”. Niektórzy kolekcjonerzy używali do swoich znaczków niedrogich albumów ze zdjęciami. Niektóre z nich zawierają strony, które mają klej na stronach, do których łatwo przyklei się zdjęcie. Pieczątka może przykleić się do tych stron, a czasem z katastrofalnym skutkiem. Jeśli masz szczęście, że w końcu zdejmiesz pieczątkę z jednej z tych stron bez jej rozrywania, przekonasz się, że po pewnym czasie klej odbarwił pieczątkę, a także mógł zniszczyć klej.

Producenci oprawek do pieczątek i okładek przetestowali swoje materiały, aby upewnić się, że mają one archiwalną jakość i są bezpieczne w użyciu z papierem i tuszami używanymi do produkcji pieczątek. Jeśli używasz produktu, który nie został wyprodukowany specjalnie dla Twojej cennej kolekcji znaczków, uważaj, że igrasz z filatelistyczną tragedią.