Zaufaj mi, kiedy mówię, że niejednolity, pomarańczowy sztuczna opalenizna formuły z przeszłości należą już do przeszłości. Obecnie w większości przypadków sztuczna opalenizna daje rezultaty, które są prawie tak dobre, jak prawdziwa, jeśli nie lepsze. Ale wiem, o czym myślisz: po co ktoś miałby teraz zawracać sobie głowę sztuczną opalenizną, kiedy słońce świeci w ten sposób?

Cóż, piękno używania sztucznej opalenizny w przeciwieństwie do siedzenia na zewnątrz w słońcu godzinami jest to, że jest to całkowicie nieszkodliwy czyn, w przeciwieństwie do bezspornego, potencjalnie zagrażającego życiu, zdecydowanie starzenie się i całkowicie nieodwracalne szkody spowodowane przez Promienie UV. Dlaczego więc ludzie wciąż upierają się przy opalaniu w naturalny sposób? Cóż, szczerze mówiąc, sztuczne opalanie to prawdziwy bzdury, a ludzie nadal się go boją.

Pochodząc od kogoś, kto jeszcze kilka lat temu był całkowicie przerażony pomysłem, że sztuczna opalenizna się nie udaje, uwierz mi, kiedy mówię, że wiem, jak się czujesz. Samo nakładanie go jest nie tylko niechlujne, czasochłonne i pracochłonne, ale obawa, że ​​pozostanie niejednolite wykończenie, którego nie można usunąć, jest wystarczającym powodem, aby całkowicie uniknąć tego zadania. Obiecuję jednak, że nie wszystkie sztuczne opalenizny są straszne. W rzeczywistości teraz można je dostosowywać, budować i łatwo używać.

Nie wierzysz mi? Z stopniowe formuły do super łatwych do nakładania kropli, przewijaj dalej, aby znaleźć całkowicie niezawodne sztuczne opalenizny, które są idealne dla początkujących opalaczy.

Ta nowa formuła ciała od jednej z najlepszych marek opalających, Isle of Paradise, nie może być łatwiejsza w użyciu. Zapomnij o suchych plamach i smugach po nawilżeniu. Ten produkt zawiera nawilżający kwas hialuronowy, który zapewnia nawilżony blask. Dodatkowo sama formuła jest pięknie stopniowa.

Kolejne serum z kwasem hialuronowym to ta od Tan-Luxe. Jeśli lubisz, aby każdy aspekt Twojej rutyny kosmetycznej był trochę bardziej, no cóż, luksusowy, to ten jest dla Ciebie. Wystarczy nałożyć kilka pompek na rękawicę i nałożyć na całą powierzchnię, aby uzyskać głęboko nawilżony, subtelny blask bez transferu.

Idąc o krok dalej, ta przejrzysta mgiełka do opalania z St. Tropez zawiera nie tylko nawilżające kwas hialuronowy, ale jest również łączony z innymi, kochającymi skórę substancjami pobudzającymi, takimi jak witaminy C i D, aby zwiększyć blask. Po prostu spryskaj i zmieszaj z rękawicą. To naprawdę takie proste.

Dla tych, którzy chcą dramatycznych rezultatów bez zagrożenia nierównymi smugami i suchymi plamami, nie szukaj dalej niż Sunny Honey od Coco & Eve. W bardziej tradycyjnej formule musu ma kolor przewodni, który wymaga spłukania, ale składniki odżywcze sprawiają, że nakłada się jak jedwab. Co lepsze, wyniki są na wyższym poziomie. Jeśli lubisz głęboką opaleniznę, ta jest dla Ciebie.

Odkąd pojawiła się ta opalenizna, zachwycam się tą opalenizną. Właściwie to właśnie to po raz pierwszy przekonało mnie, że nie każda sztuczna opalenizna jest okropna. Tekstura jest ubita, a nie spieniona, co oznacza, że ​​kapanie i rozmazywanie jest praktycznie niemożliwe. Dodatkowo, jeśli nie chcesz tak spektakularnych rezultatów, po prostu zmyj go wcześniej niż zwykle. To naprawdę proste.

Idealny dla tych, którzy lubią mieć kontrolę, ten lekki krem ​​nawilżający na bazie oleju nie tylko odżywia suche kończyny, ale także zapewnia opalony blask bez smug. Możesz używać go codziennie, aby zwiększyć intensywność, lub, jeśli czujesz się ostrożny, po prostu używaj go co kilka dni.

Jeśli nie chcesz angażować się w opaleniznę przez cały tydzień, nie obawiaj się, opalenizna zmywalna też jest rzeczą i są genialne. Ten szczególny płyn brązujący od By Terry można nakładać na twarz lub ciało, aby uzyskać bogaty w przeciwutleniacze blask.

Zbyt często nasz blask jest zagrożony, ponieważ musimy nakładać SPF na wierzch. To samoopalające serum zawiera nie tylko kwas hialuronowy do głębokiego nawilżenia, ale także SPF30 do ochrony w ciągu dnia. Po prostu zmień swoje codzienne serum na te składniki i gotowe.

Unikaj pomarańczowych palm dzięki tej super lekkiej, brązującej mgiełce wodnej. Bez konieczności mieszania, po prostu rozpylaj, gdy masz ochotę (przed makijażem lub po), aby uzyskać naturalną opaleniznę.

To osobisty faworyt i nie ma nocy, kiedy bym tego nie używał. Również z witaminą C i kwasem hialuronowym nawilża i dodaje blasku, ale także budzi mnie z blaskiem, który wygląda naprawdę przekonująco i naturalnie.

Z olejkami jojoba, morelowym i śliwkowym, aby uzyskać sprężystość na wyższym poziomie i słynne uzdrowienie Omorovicza skoncentrowany, ten samoopalacz do twarzy naprawdę bardziej przypomina produkt do codziennej pielęgnacji skóry niż podróbkę dębnik.

Podobnie jak w wersji do ciała, to serum jest wypełnione kochającymi skórę składnikami, takimi jak kwas hialuronowy i witamina C, które dodają blasku i blasku. Nakładaj bezpośrednio na skórę w ramach rutynowej pielęgnacji skóry lub dodaj kilka pompek do filtra SPF, aby uzyskać brązowe wykończenie, które pojawi się w ciągu kilku godzin.

Znajdujący się gdzieś pomiędzy produktem do makijażu a produktem do opalania, ten rozświetlacz zawiera pigment, który zapewnia doskonałe wykończenie, ale jest również nasycony stopniową opalenizną dla uzyskania długotrwałych efektów. Zawsze dostaję komplementy, gdy to stosuję. Biorąc to pod uwagę, mam z tym ogromny problem. Zakres odcieni to poważnie buble.

Najlepiej stosować po zmieszaniu z ulubionym kremem nawilżającym, te krople zapewniają najbardziej naturalnie wyglądające, muśnięte słońcem wykończenie. Tylko pamiętaj o dokładnym umyciu rąk!

Chociaż Oskia nie jest marką opalającą, ta mgiełka jest bez wątpienia jednym z najlepszych opalaczy twarzy. Szybka mgiełka na twarz zapewni promienną, promienną, zdrowo wyglądającą opaleniznę.