Tak, możemy być w środku weekendu z okazji święta państwowego, który okazał się być nieoczekiwany upał, ale to nie zmienia faktów: szybko zbliża się koniec sierpnia, a wraz z nim ostatnie dni lata. Nie ukrywałem, że upały i nie jestem kompatybilny, więc cieszę się na myśl o wymianie mojego sandały z buty do kostki i oddanie moich najprzytulniejszych dzianin do serca mojej garderoby.
Ale kiedy już mamy obsesję na punkcie najlepszych jesienno-zimowe trendy w modzie, jest jeden sezonowy przełącznik, o którym większość z nas nie ma zielonego pojęcia: nasze zabiegi pielęgnacyjne. Tak, tak jak zmieniasz swoją garderobę na nadejście chłodniejszych klimatów, są pewne zmiany, które wszyscy możemy wprowadzić w naszym Ochrona skóry, makijaż oraz Pielęgnacja włosów aby ułatwić nam przejście na jesień.
Od wymiany lekkie odcienie skóry (mój letni produkt bazowy z wyboru) do pełnej wersji podwaliny żeby przygotować włosy na nawałę centralnego ogrzewania i mżawkę poprzez zmianę mojego ulubionego produkty suszone powietrzem
Choć większość ludzi pamięta, by sięgać po niego w miesiącach letnich, SPF jest ważny przez cały rok, więc nie zamierzam całkowicie zmieniać tego produktu. Zamiast tego zdecyduję się na taki, który również zawiera ochronę przed niebieskim światłem. W końcu jesienią i zimą będę spędzać znacznie więcej czasu w domu przed laptopem i telefonem komórkowym, a cały ten czas przed ekranem może wyrządzić Twojej skórze więcej szkody niż pożytku. W rzeczywistości, podobnie jak promienie UV, niebieskie światło może przenikać aż do skóry właściwej, aby osłabiają naturalny kolagen i elastynę – ostatecznie powodując brak jędrności i elastyczności w skóra. Na szczęście wiele nowych produktów z filtrem SPF zawiera niebieskie osłony przed światłem, dzięki czemu Twoja skóra będzie chroniona przed słońcem, gdy jesteś na zewnątrz, a Netflix drażni się, gdy jesteś w środku.
Czysta, wegańska formuła, idealna dla wrażliwej skóry, a także cer tłustych, które chcą uzyskać wykończenie bez połysku. Doskonale układa się pod makijażem i zawiera zarówno ochronę przed promieniowaniem UVA, UVB, jak i niebieskim światłem.
Podobny blask pod względem ochrony, ale z zupełnie innym wykończeniem. Ten krem nawilżający od Paula's Choice pozostawia skórę pozytywnie promienną. Jest idealny do walki z jesienną otępieniem.
Delikatna, mineralna pielęgnacja skóry z 99% naturalnych składników, która chroni skórę przed wszelkiego rodzaju szkodliwymi promieniami.
Kiedy wybór środka czyszczącego, ważne jest, aby wziąć pod uwagę dwie rzeczy: typ skóry i porę roku. Czemu? Cóż, podczas gdy latem uwielbiam lekkie żele do mycia w żelu (kiedy mam mniej makijażu i chcę coś odświeżyć i zwilżyć moją cerę), przyjdź jesienią, chcę czegoś, co zapewni trochę więcej nawilżenia, złuszczania i natłuszczenia łokci do usuwania cięższego makijażu, często kręcę w stronę.
Wpisz: balsamy do czyszczenia. Mając bogatszą konsystencję niż żele i kremy, jest dla mnie coś tak luksusowego w oczyszczaniu balsamem. Zwykle są oparte na oleju (chociaż istnieją opcje bezolejowe) i wiele z nich pozostawia po sobie pocieszenie warstwa produktu na skórze, która naprawdę pomaga chronić i koić cerę podczas chłodów pogoda.
Uwielbiam oryginalną formułę balsamu oczyszczającego Elemis Pro-Collagen Cleansing Balm za sposób, w jaki usuwa z mojej skóry wszelkie ślady makijażu, brudu i brudu bez konieczności szarpania i szorowania. W rzeczywistości wtapia się w skórę, aby w ciągu kilku sekund rozpuścić wszystko na powierzchni. Zachowałem tę ogromną limitowaną edycję na jesień, bo pachnie niesamowicie. Ma dodatkową zaletę oleju neroli, więc w zasadzie wydaje się, że poddajesz skórę zabiegowi spa. Poza tym moja twarz to uwielbia.
Nowością w tym roku dla Drunk Elephant jest ten bogaty w masło balsam. Chociaż prawdopodobnie najlepiej nadaje się do suchych typów skóry, najbardziej podoba mi się w nim mały dzbanek kulki bambusa i węgla drzewnego, które można posypać, aby zapewnić delikatne złuszczanie, gdy Twoja skóra potrzebuje zwiększyć.
Co roku wracam do tego bezzapachowego balsamu oczyszczającego ze względu na jego proste, bezproblemowe podejście do oczyszczania. Idealny dla skóry wrażliwej, w kontakcie ze skórą zmienia się z balsamu w olejek i bez podrażnień usuwa wszelkie ślady makijażu oczu.
Suszenie włosów musi być moim najbardziej przerażającym rytuałem pielęgnacyjnym, więc w pełni wykorzystuję ciepłą porę roku, aby skierować moje wewnętrzne Jennifer Aniston i zostaw moje włosy suche powietrze częściej niż nie. Jednak gdy nadejdzie jesień, nie ma mowy, żebym wylegiwała się w moim przewiewnym salonie z mokrymi włosami. Nadszedł więc czas, aby odłożyć te suszące się na powietrzu produkty teksturujące i zastąpić je jednym produktem, który styliści fryzur chcą, abyśmy zaczęli używać: spraye termoochronne. Jeśli znajdę formuły, które przyspieszą suszenie i ochronią moje włosy przed skutkami stylizacji na gorąco, to zawsze jest to bonus.
Nazwa mówi wszystko w tym przypadku – to trochę cudowny produkt. Spryskaj wilgotne, świeżo umyte pasemka, a nie tylko wzmocni i zregeneruje zniszczone włosy (skutecznie działa jak odżywka bez spłukiwania), ale także zapewnia ochronę przed wysoką temperaturą i skraca czas schnięcia o do 50%.
Kolejny produkt, który robi wszystkiego po trochu, to ten wielozadaniowy od Living Proof. Zapewnia imponujący poziom ochrony przed wysoką temperaturą — a dokładniej do 230°C — a także zapewnia nawilżenie, wygładzenie elektryzujących się włosów i poprawę elastyczności włosów.
Jeśli po stylizacji zauważysz, że Twoje włosy często opadają płasko, to ta mgiełka termoochronna będzie na Twojej ulicy. Dodatkową zaletą jest zapewnianie tekstury na całej długości i unoszenie się u nasady, zapewniając objętościowe, modne wykończenie.
Nawet latem włosy mi żłopią odżywka jak piję wodę. Ale kiedy nadchodzi jesień, moje zwykłe cotygodniowe formuły po prostu już go nie ograniczają. Pomiędzy centralnym ogrzewaniem, przepełnionymi podróżami metrem i wiatrem i deszczem aż do biura, moje włosy szukają czegoś jeszcze bardziej nawilżającego, gdy zmienia się pora roku. Dlatego zwykle zamieniam zwykłą odżywkę na cotygodniową maskę do włosów. Tak, mogą być trochę bardziej czasochłonne (zwykle będziesz musiał siedzieć z jednym przez około 10 minut, aby czerpać korzyści z machania pasmami), ale mój włosy zawsze wygląda i czuje się o wiele zdrowiej po zainwestowaniu czasu.
Zabieg ten różni się od innych masek do włosów tym, że nakłada się go na wilgotne włosy przed myciem szamponu, a nie po. Szczerze mówiąc, nigdy nie znalazłem niczego, co mogłoby tak drastycznie zmienić moje włosy. Zawsze po nałożeniu wygląda bardziej sprężysty i lśniący, a ja nie byłabym bez niego na jesień.
Ta wygładzająca i nawilżająca maska czerpie inspirację z pielęgnacji skóry dzięki odżywczemu naparowi z olejków z dzikiej róży i wiesiołka, które w naturalny sposób przywracają nawilżenie.
Sienna Miller przysięgam na tę markę produktów do pielęgnacji włosów i szczerze, to mi wystarczy. To maska do włosów, która oznacza biznes. Zawiera alfa keratynę 60ku — białko, które jest identyczne z keratyną we własnych włosach, dzięki czemu może wiązać i wypełniać uszkodzone obszary, aby naprawdę przywrócić zniszczone włosy. Geniusz.
To lato było niewątpliwie sezonem prawie nie ma bazy. Zrezygnowałam z moich zwykłych podkładów od przyciemniające kremy nawilżające, odcienie skóry i lekkie warstwy, ale ostatnio pojawiło się całe mnóstwo nowych kropli podkładu, które akurat błagają, abym je nosiła jesienią. Poza tym jest coś w zmieniających się porach roku zawsze powoduje, że moja skóra pęka, więc jeśli mam być całkowicie szczery, wybiorę cięższą podstawę do ukrycia wyprysków.
Nowa premiera od Makijaż Mleczny występuje w formie tego podkładu w sztyfcie, który jest dostępny w 36 odcieniach. Ma średnie krycie, które pokrywa wszystkie obszary skóry, które chcesz ukryć, ale nadal wygląda zdecydowanie naturalnie. Jak sama nazwa wskazuje, dopasowuje się do skóry, dzięki czemu nie ma zbryleń ani zagnieceń.
To klasyczny podkład w płynie, który ma naprawdę imponującą trwałość. Urban Decay twierdzi, że trwa do 24 godzin, czego nie mogę potwierdzić, ale mogę powiedzieć, że trwało zadziwiająco od kiedy wyszedłem z domu o 8 rano do kiedy wróciłem do domu o 21:00 – i to wystarczy ja. Dostępny w 50 odcieniach, naprawdę minimalizuje pory i wyrównuje koloryt skóry, nie wyglądając sztucznie. Jestem w tym.
Gwiazdy i redaktorzy Who What Wear przysięgają Kultowy produkt Charlotte Tilbury, Hollywood Flawless Filter, więc byłem bardzo podekscytowany, gdy podkład spadł z tego samego zakresu. Działa nawilżająco (idealny na jesienną pogodę), zapewnia lekkie krycie i nadaje skórze marzycielskie, miękkie wykończenie. Dodatkowo jest dostępny w 44 odcieniach.
kocham nosić Zakreślacz przez cały rok, ale może wyglądać trochę w miesiącach letnich, kiedy słońce świeci na twoją skórę. Jesienią jednak ponura pogoda sprawia, że dosłownie podwajam ilość rozświetlacza, który noszę, aby ożywić swoją skórę. Generalnie nakładam kremowy lub płynny rozświetlacz, a następnie nakładam na wierzch formułę pudru, aby wydłużyć żywotność, ale te wyglądają pięknie noszone same (zwłaszcza jeśli nie jesteś tak ekstra jak ja).
Uwielbiam ten rozświetlacz w płynie tak bardzo, że jestem znana z nakładania go na całą twarz przed nałożeniem podkładu, a także na top, aby dodać połysku kościom policzkowym. Jest nawilżający, rozświetlający i naturalnie rozświetlający, więc sięgnij po to, jeśli nie lubisz rozświetlaczy, które wyglądają zbyt błyszcząco.
To jest rozświetlacz z wyboru dla londyńskich dziewczyn w podróży dzięki łatwemu w obsłudze aplikatorowi. Jest dostępny w wielu odcieniach, dzięki czemu będziesz w stanie znaleźć blask pasujący do Twojego odcienia. Uwielbiam G-Spot (bogaty różowe złoto) za dodanie świetlistego rumieńca jesiennej skórze.
To jest oficjalnie najlepiej sprzedający się rozświetlacz w Amerycei rozumiem dlaczego. Możesz go lekko nałożyć, aby uzyskać subtelny blask lub nałożyć warstwę, aby uzyskać pełny efekt stroboskopu. Utrzymuje się cały dzień, dobrze wygląda na wszystkich i jest moim ulubionym wyborem na poranki, kiedy wyglądam zupełnie nijako.