Pomadki Nude to piękny odpowiednik klasyki biała koszulka lub dżinsy, i dla mnie w tym tkwi problem. Tak naprawdę nigdy nie nosiłam tego oficjalnego mundurka fajnej dziewczyny, ponieważ jestem bardziej fanką spódnic midi w panterkę i szpilek wywołujących pęcherze. To samo dotyczy mojego bardziej odważnego spojrzenia na urodę, w wyniku czego moje poszukiwania szminki nigdy się nie zakończyły zabrał mnie do spektrum odcieni nude (moja obszerna kolekcja składa się głównie z postbox czerwonych lub bogatych bordo).

Ale po ostatnim użyciu kilku, jestem gotowy, aby w pełni wejść w świat szminek nude. Przede wszystkim zostaliśmy oszukani, jeśli chodzi o definiowanie czego nagi faktycznie jest. Ja też wierzyłem, że kredowe różowe szminki jak Mini Milk, które były dostępne za darmo w czasopismach, kiedy byłam młodsza, były odcieniem uniwersalnym. Później umieściłbym te odcienie w masywnym pudełku odrzuconych produktów kosmetycznych, które każda kobieta w kolorze robi w pewnym momencie. To oczywiście nie jedyny istniejący obecnie akt i dzięki Bogu, ponieważ wszyscy mamy tak różne odcienie skóry i usta.

Moje usta mają ciemnofioletowy odcień, więc dużo różu lub jasnobeżowych szminek na mnie się nie sprawdzi. To tylko dało mi możliwość przedefiniowania tego, co mój Idealne nago jest i zachęcam do tego samego. Wypróbowałam ponad 40 szminek nude, starając się znaleźć najlepsze odcienie dla ciemniejszych odcieni skóry. Jest mieszana torba tonów i odcieni, więc na pewno znajdziesz taki, który Ci odpowiada.

Wskazówka, której nauczyłem się po drodze, jest taka, że ​​używanie konturówki do ust jest absolutną koniecznością, szczególnie w przypadku jaśniejszych odcieni szminki. Znajdź konturówkę, która jest zbliżona kolorem do twoich naturalnych ust, a dla mnie chłodny ciemny brąz zawsze daje mi świetną bazę. przysięgam przez Nyx Professional Makeup Suede Matowa Konturówka do Ust w Zimnym Brew (£3). Więc dla większości z nich najpierw wyścieliłem usta tym.

Czytaj dalej, aby poznać moje odkrycia…

Dzięki niezauważalnej przezroczystości jest to szminka, która sprawiła, że ​​moi przyjaciele pytali, czy rzeczywiście mam na sobie kolor, czy po prostu naprawdę świetny balsam. To jest dokładnie ta energia, której szukam, jeśli chodzi o usta w kolorze nude, a dzięki jedwabistej formule moje usta były tak dobre, jak wszystkie komplementy, które otrzymałam.

Udowadniając, że w cielistych szminkach jest coś więcej niż pastelowe róże, ten pełny, winno-brązowy odcień był dla mnie całkowitym zaskoczeniem. Kiedy go przesunęłam, uderzyło mnie, jak kremowa i napigmentowana była formuła, bez poczucia, że ​​​​zasmarowałam usta produktem. Był to dla mnie idealny odcień, ponieważ trafił w odpowiednią nutę pomiędzy subtelnością a podkreśleniem koloru moich ust.

Nie sądzę, że po tym będę mogła wrócić do zwykłego opakowania szminki. Tylko spójrz na to. Kiedy zobaczyłem stożkowy aplikator, pomyślałem, że będzie to styl nad substancją, ale nie, to naprawdę robi różnicę. Gwarantuje, że każdy pojedynczy ruch jest precyzyjny i mogę stwierdzić, jak bardzo aplikator nadał moim ustom wyraźną różnicę. Cieste odcienie często mogą wyglądać na mnie dość płasko, ale ten wyglądał wiosennie, świeżo i gotowy do połączenia z sukienką z marszczonymi rękawami.

Dbam o pielęgnację ust i nie mogę zasnąć bez dwóch warstw balsamu do ust (Jo Malone Odżywka do ust z witaminą E, FYI). Więc chociaż noszę szminki przez większość dni, odmawiam noszenia tych, które nie są wygodne na moich ustach. Kiedy zaaplikowałam ten różowo-fioletowy odcień, który naprawdę podkreślił fioletowy odcień mojego naturalnego koloru ust. Czułem się jak moje super miękkie usta przed snem. Natychmiastowa wygrana w moich oczach.

Nigdy nie sięgnęłam po odcień z tak jagodowymi tonami, szukając ust nude, ale ten eksperyment przekonał mnie, że jest inaczej. Jeśli nie możesz znaleźć odpowiedniego dla siebie odcienia, zwróć uwagę na te kolory. Nie potrzebuję więcej puszystości w dziale ust, ale uczucie mrowienia od tego kremu było zabawnym dodatkiem i trochę wypełniło moje usta.

Nie ufam produktom cztery w jednym, zwłaszcza tym, które podają się za szampon/odżywkę/płyn do mycia ciała/trener życia. Jednak ta szminka zmieniła moje zdanie, ponieważ wszystkie cztery zadania wykonuje z równym poziomem mistrzostwa. Nadaje moim ustom poplamiony kolor i czułam, że nie mam nic na ustach, co jest tak ważne, gdy nosi się go przez długi czas.

Moje wcześniejsze kontakty z płynnymi szminkami nie zawsze były świetne; zazwyczaj bardzo wysychają i wtapiają się w każdą delikatną konsystencję na moich ustach. Nieidealny. Ten był wielką niespodzianką, ponieważ oficjalnie nazywa się ją płynną szminką, ale jest bardziej hybrydą balsamu z połyskiem z całym pigmentem satynowej szminki.

Mam dużo historii z tą szminką w cieniu Grand Cru, który jest idealną mieszanką głębokiej śliwki i czekolady. To podstawa w mojej kosmetyczce, ponieważ jej miękka, pudrowa konsystencja zasługuje na to, by znaleźć się w galerii szminek. Faktura nie wystarczyła, aby skusić mnie do jaśniejszych odcieni w spektrum kolorów, ponieważ byłam zbyt przestraszona, ale nie musiałam. Ten odcień to wszystko — to dokładnie taka warga, którą musisz sparować z dramatycznym, „wychodzącym” spojrzeniem.

W kolekcji aktów Avon jest kilka naprawdę wyróżniających się odcieni, które naprawdę mówią o tym, jak różnorodne muszą być pomadki nude. To był mój ulubiony odcień z linii, ponieważ całkowicie zmienił moje postrzeganie jaśniejszych różów, które do mnie pasują. Użyłem konturówki do ust, która naprawdę pomogła w przejściu koloru. Formuła też była świetna, ale przydałoby się trochę więcej nawilżenia.

Zanim jeszcze to obejrzałem, byłem pod wrażeniem, ponieważ lubię słyszeć satysfakcjonujące kliknięcie z pokrywki szminki, gdy opakowanie zatrzaskuje się na swoim miejscu. Byłem sceptycznie nastawiony do tego, ponieważ padłem ofiarą wrzucenia losowej szminki do koszyka, aby osiągnąć limit darmowej dostawy. (Nie osądzaj mnie.) Rzadko działało to na moją korzyść, ponieważ szminki nie były do ​​zera, ale tutaj znalazłem zmianę gry. Odcień, który daje mi bardzo pożądany wygląd „twoje usta, ale lepszy”. Dałem mu tylko niższą ocenę, ponieważ nie jestem pewien, czy gwarantuje cenę 17 funtów.

Zastrzeżenie: Zaryzykowałem wypróbowanie tego bez konturówki do ust i było w porządku, ale nie idealne. Oczywiście nie słucham własnych rad. Było po prostu zbyt duże zróżnicowanie między odcieniem a moim naturalnym kolorem ust. Wróciłem więc do lustra, nałożyłem konturówkę do ust i mogliśmy już iść. Ten odcień szminki jest hitem, ale mam też obsesję na punkcie bardziej miękkiej niż miękka konsystencja prawie aksamitna.

Zaraz wydam śmiałe oświadczenie, które w przewidywalnej przyszłości pojawi się w Internecie. Kiedy będę sławny, prawdopodobnie pojawi się jak problematyczny tweet. Gotowy? To najlepszy błyszczyk, jaki kiedykolwiek nakładałam na usta. Kiedykolwiek. Po pierwsze, pachnie jak fałszywe marzycielskie wiśnie, które moja lalka Baby All Gone zjadła w latach 90-tych. Pomijając zapach, ma lustrzane wykończenie bez żadnej lepkości i nie jest pomarszczony, jeśli chodzi o wypłatę koloru. Jeśli o to chodzi w życiu nagich ust, jestem konwertytą.

Ten odcień nadawał mi takie klimaty chai latte, ale zanim jeszcze przejdę do koloru, musimy przedyskutować aplikator. Zaokrąglona łapa łani sprawia, że ​​stosowanie tego jest bardzo radosnym doświadczeniem. Dzięki temu moje usta były miękkie, co dla mnie nie podlega negocjacjom, a nawet nie przeniosło się przez lunch smażonych smakołyków. Dostajesz dużo produktu za jednym przeciągnięciem, a także byłem mile zaskoczony intensywnością.

Ta szminka przypomina mi moją pierwszą parę ledwo widocznych rajstop w kolorze cielistym i to jest ta, po którą ciągle sięgam. Pomadki w płynie są trudne. Dają niesamowite krycie, które pozostaje na miejscu, ale Twoje usta będą szybko wysychać. Odkryłem, że nawet gdy ten od Beauty Bakerie wyschnie, nadal utrzymuje wystarczającą wilgotność i nie wymaga stałej ręki, aby go nałożyć.

Podobnie jak resztki czekoladowego ciasta lawowego, ten odcień był dokładnie taki, jak wyobrażałem sobie, że idealna naga warga będzie wyglądać przed rozpoczęciem moich eksperymentów. Ten jest strażnikiem, ponieważ zawiera ogromny cios pigmentowy i wymaga minimalnych poprawek w ciągu dnia, mimo że jest tak kremową formułą.

A więc mamy to – wszystkie nagie szminki godne twojej siły nabywczej. Kluczem do znalezienia idealnego nagości jest porzucenie wszystkiego, co myślałeś o tym, co klasyfikuje się jako nagie, i znalezienie takiego, które Ci odpowiada. Niezależnie od tego, czy Twoje idealne nagość to głęboka czekolada, piasek, fiolet czy szept różu, to właśnie Twoje nagość i tylko to się liczy. Te, które na stałe zagoszczą w mojej kolekcji szminek to Wapno Zbrodnia, Bourjois oraz Sensai, po którym następuje Klepsydra oraz kanał. Pamiętaj też: konturówka do ust i pomadki nude idą w parze jak awokado i tosty.